Gwiazdy na pomoc psim seniorom. Kasia Moś, Paulina Gałązka i Olga Dobieniecka z fundacji "Psierociniec" w "halo tu polsat"

Beata Łajca
Są takie psy, których nikt już nie chce. Stare, chore, ale ciągle spragnione miłości. Właśnie takimi psiakami zajmuje się "Psierociniec" - wyjątkowy ośrodek w małej wsi w wielkopolskiem, prowadzony przez fundację o tej samej nazwie. Aby móc pomagać, "Psierociniec" sam potrzebuje pomocy. I znalazł na to fenomenalny sposób. W tym roku powstał już trzeci kalendarz, w którym oprócz mieszkańców ośrodka pozują także polskie gwiazdy. Wśród nich Kasia Moś i Paulina Gałązka, które w naszym studio gościły wraz z Olgą Dobieniecką, członkinią fundacji i psią ciocią.

"Psierociniec" to ośrodek i fundacja, które zajmują się starszymi pieskami i które dzielnie walczą o to, żeby swoim podopiecznym zapewnić wszystko, co potrzebne. I mają w tym absolutnie wyjątkowe wsparcie. W tym roku powstał już trzeci kalendarz "Psierocińca", w którym można zobaczyć znanych muzyków, artystów i sportowców, w tym dwie nasze dzisiejsze gościnie - Kasię Moś i Paulinę Gałązkę, a wszystko po to, żeby jak najwięcej osób zainteresowało się nie tylko ośrodkiem, ale i psimi problemami w ogóle. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony głównie na utrzymanie i leczenie psów w ośrodku. A potrzeby są ogromne, bo pensjonariusze "Psierocińca" to seniorzy z wieloma problemami zdrowotnymi.
Gwiazdy wspierają "Psierociniec". Ty też możesz pomóc
Zanim Agnieszka Hyży i Maciek Rock porozmawiali z naszymi gościniami, widzowie Polsatu mogli przekonać się na własne oczy, jak wygląda "Psierociniec" i jego pensjonariusze. Widać, że psie ciocie mają ręce roboty i potrzebują bardzo konkretnego wsparcia. Potrzebne są nie tylko pieniądze, ale też nowe miejsce dla psich sierot, bo to, w którym przebywają teraz, już nie wystarcza. Kolejny gwiazdorski kalendarz i internetowa zbiórka dają nadzieję na to, że już niedługo marzenia psich opiekunek i ich podopiecznych się spełnią.
Olga Dobieniecka opowiedziała historię ośrodka, który powstał z inicjatywy jej koleżanki pracującej wcześniej w schronisku i zajmującej się właśnie psimi staruszkami. "Te psy są niewidzialne", mówiła Olga. Kobiety o wielkim sercu stworzyły więc specjalnie dla nich miejsce, w którym mogą godnie dożyć swoich ostatnich dni, pod opieką lekarzy, dietetyków i, co najważniejsze, otoczone miłością. Trafiają tam z całej Polski i dołączają do gromadki liczącej zwykle około 30-40 czworonogów. Dwa z nich, Czesiek i Kermit, zagościły dzisiaj w "halo tu polsat".
"Leciwe pieski, ale w najlepszych rękach, najlepiej zaopiekowane. Ja byłam w siedzibie »Psierocińca« i też w tym nowym miejscu, o które każdego dnia dziewczyny walczą [...]. To jest piękny teren, bezpieczny. Na razie warunki są bardzo trudne. To są prawdziwi bohaterzy każdego naszego dnia i takich ludzi powinniśmy wspierać", mówiła Kasia Moś, a my całkowicie się z nią zgadzamy.
Paulina Gałązka mówiła, że chociaż "Psierocińcowi" nie brakuje cudownych ludzi, to nadal potrzebuje pieniędzy i najprostszym sposobem na wsparcie ośrodka, jest dołączenie do zbiórki. "Można wesprzeć dzięki »Zrzutce« oraz można kupić, ja polecam bardzo, książkę »Alfabet króliczka«", wspomniała i wyjaśniła, że ta cudowna książka nie tylko wspomaga cele statutowe fundacji, ale też w wyjątkowy sposób pokazuje świat czworonogów. Kasia Moś dodała, że na "Psierociniec" można też przekazać 1,5 % podatku.
Paulina Gałązka trafiła do psiego kalendarza dzięki zaproszeniu Olgi Dobienieckiej. "Kocham pieski, miałam pieska seniora, miał 14 lat kiedy go adoptowałam", mówiła i dodała: "Wiem, co to znaczy opiekować się takim pieskiem".
Kasia Moś, w swoim błogosławionym stanie, jak mówiła Agnieszka Hyży, ma w sobie wyjątkowo duże pokłady wrażliwości. I specjalnie dla "Psierocińca" przygotowuje wyjątkową piosenkę. "Będę zapraszała swoich przyjaciół muzyków, wokalistów, żeby się zaangażowali. Parę nazwisk już mam", mówiła, a nasi prowadzący dodali, że ma też wsparcie "halo tu polsat".
Dzięki kalendarzowi, piosence i teledysku z inicjatywy Kasi Moś, a także naszemu programowi, o "Psierocińcu" będzie niedługo jeszcze głośniej. I mamy nadzieję, że dzięki temu psi seniorzy, już niedługo, będą mogli cieszyć się lepszymi warunkami.