Edyta Górniak o pojednaniu z Dodą: "W show-biznesie jestem przyzwyczajona do ciosów"

Beata Maj

Beata Maj

Finał 15. edycji "Tańca z Gwiazdami" przeszedł do historii nie tylko za sprawą wyjątkowo wysokiego poziomu uczestniczącym w nich par oraz zwycięstwa Vanessy Aleksander, ale i dzięki słynnemu już na cały kraj porozumieniu, do jakiego doszło za kulisami show między Edytą Górniak a Dodą. Zapytaliśmy Edytę, czy była zaskoczona nagłym zwrotem akcji w relacjach z Dorotą Rabczewską.

Edyta Górniak w "halo tu polsat"
Edyta Górniak w "halo tu polsat"AKPA

"Po dwudziestu latach takie pojednanie. Pogratulowała mi występu. Kilka słów wymieniłyśmy, bardzo króciutko, bo miałyśmy bardzo mało czasu. (...) Jest to bardzo niezwykłe w tym znaczeniu, że czas, chociaż się go bardzo boimy, wygląda na to, że nam sprzyja w takim znaczeniu, że uczy nas cenić życie każdą chwilę, uczy nas łagodności, uczy nas wybaczenia i trochę żałuję, że je straciłyśmy" - tak o słynnym pojednaniu z Dodą mówiła w studio "halo tu polsat" Edyta Górniak. Gwiazda, która w minioną sobotę odwiedziła nas, by opowiedzieć o nowej płycie, wspomniała też, jak ważne było dla niej to, co wydarzyło się za kulisami "Tańca z Gwiazdami".

O randze wydarzenia może świadczyć fakt, że napisały o nim wszystkie serwisy lifestylowe, a profile social-mediowe obu gwiazd spuchły wręcz od komentarzy fanów, którzy nie kryli ekscytacji. Mało tego - Edyta i Dorota postanowiły spotkać się osobiście, by porozmawiać na spokojnie w kameralnej atmosferzeObie podzieliły się też zdjęciami i nagraniami z kolacji ze swoimi fanami.

Edyta Górniak komentuje zachowanie Dody w finale "Tańca z Gwiazdami": "Byłam zaskoczona"

W czasie wizyty w studio "halo tu polsat" zapytaliśmy Edytę, czy była zaskoczona zachowaniem Doroty.

"Oczywiście, że byłam zaskoczona, dlatego że jestem bardziej przyzwyczajona do ciosów akurat ze strony Doroty. Już teraz bym powiedziała "Dorotki" - szczerze" - wyznała gwiazda.

Piosenkarka dodała, że przez lata pracy w show-biznesie przywykła do konfliktów:

"I tak na początku to było szokujące - te 20 lat temu, szłam w tym show-biznesie... Zresztą nie tylko od niej - mam kilku takich jawnych wrogów, choć ta lista się - jak widać, pomniejszyła - i jestem szczęśliwa, bo to przyniesie na pewno ulgę każdej z nas. Więc ja jestem bardziej przyzwyczajona w show biznesie do ciosów, niż do tego, ze coś jest ułatwiane i zahartowałam się pod tym względem, to już nie robi na mnie jakiegoś dużego wrażenia. Raczej jestem tak umocowana - ok, idę spotkać się z kamerami, z publicznością, to na pewno się coś wydarzy" - podkreśliła Edyta.

Edyta Górniak o pogodzeniu z Dodą: “Niech ta radość trwa” halo tu polsat

Jednocześnie wokalistka zauważyła, że pojednanie jest ważne nie tylko dla niej i Doroty, ale i dla ich wiernych fanów:

"Zwrot z jej strony za jej inicjatywą jest bardzo cenny dla każdej z nas, myślę, że też dla fanów (...). Najważniejsze jest to, że jesteśmy w takim momencie życia, że każda z nas może uśmiechnąć się do siebie. To takie proste, a takie trudne było przez tyle lat. Fajnie, że przyszedł do niej taki impuls, że zdecydowała, poczuła, że to jest ten moment, żeby wyciągnąć tą białą flagę, którą z radością przyjmuję, podejmuję i niech ta radość nam trwa" - zakończyła optymistycznie Edyta.

halo tu polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas