Największy mit o farbowaniu włosów. W domu nie uzyskasz efektu jak z salonu?
Karolina Szydłak
Farbowanie włosów w dzisiejszych czasach nikogo już nie dziwi - stało się popularne zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Oczywiście znacznie częściej na tego typu metamorfozę decyduje się płeć piękna. ''Kobieta zmienną jest'' i w zależności od humoru, pory roku, okazji czy etapu w życiu lubi zmieniać kolor na głowie. Mimo tego nadal istnieje wiele mitów dotyczących farbowania włosów. Postanowiliśmy wziąć pod lupę te najbardziej popularne i wyjaśnić, czy domowa koloryzacja rzeczywiście jest takim złym pomysłem.
Mit numer jeden: nie powinno się farbować włosów samodzielnie w domu
Warto wspomnieć, że już nasze prababki próbowały samodzielnie farbować włosy. Oczywiście nie miały do dyspozycji współczesnych produktów, ale używały do tego henny, łupin z orzecha włoskiego, soku z cytryny oraz robiły płukanki z rumianku. Dziś mamy do dyspozycji ogromną liczbę farb do włosów. Mimo wszystko na ten temat dalej są powielane pewne mity.
Nieprawdziwą informacją jest na pewno fakt, że nie powinno się farbować włosów w domowych warunkach. Oczywiście zazwyczaj lepszą koloryzację uzyskamy w salonie fryzjerskim. Trzeba wtedy jednak liczyć się z dosyć dużym wydatkiem. Nie jest prawdą, że nie da się uzyskać korzystnego efektu farbowania w domu. Tak naprawdę wszystko zależy od rodzaju włosów, ich kondycji oraz naszych umiejętności. Na pewno kluczowa w tym procesie jest odpowiednio dobrana farba. Nie należy na tym oszczędzać, a będąc w sklepie, warto dokładnie przeczytać skład produktu lub poprosić o pomoc ekspedientkę. Obecnie na rynku jest dostępnych wiele farb, które pozwalają na udaną i samodzielną koloryzację. Zaletą jest również to, że do większości kosmetyków w zestawie są dołączone ochronne rękawiczki oraz odżywka.
Jeśli decydujesz się na samodzielne farbowanie włosów, pamiętaj, aby najpierw sprawdzić, czy dany produkt jest dla Ciebie bezpieczny. W tym celu np. dzień wcześniej zrób sobie za pomocą farby małą plamkę na ręce i sprawdź, czy po kilku godzinach nie pojawiła się w tym miejscu reakcja alergiczna. Jeśli wszystko jest w porządku, zmyj farbę i przejdź do koloryzacji. Pamiętaj jednak, aby przygotować sobie do tego odpowiednie stanowisko w łazience oraz przebrać się w ubrania, których nie będzie Ci żal pobrudzić farbą. Ważne jest również postępowanie według załączonej do produktu instrukcji. Miej na uwadze, że nie należy zbyt długo trzymać farby na włosach.
Mit numer dwa: farbowanie powoduje wypadanie włosów
Jeśli chodzi o wypadanie włosów, to tak naprawdę wiele zależy od genetyki. Jeśli od urodzenia Twoje włosy są grube i gęste, to farbowanie nie będzie miało na nie większego wpływu. Chyba że będziesz robić to bardzo często lub użyjesz produktów o wątpliwej jakości i składzie. Wtedy włosy mogą się znacznie osłabić i kruszyć. Na pewno udana koloryzacja może spowodować, że pojedyncze pasma będą wyglądać optycznie na bardziej gęste. Mitem jest jednak informacja, że farbowanie powoduje wypadanie włosów. Farba nie oddziałuje bezpośrednio na cebulki.
Prawdą jest, że odpowiednio dobrana koloryzacja na włosach może wizualnie odmłodzić i spowodować, że cera będzie rozświetlona. Zdaniem wielu fryzjerów najbardziej odmładzają naturalne i ciepłe kolory przy twarzy. Szczególnie warto postawić w tym przypadku na miodowy blond. Pamiętaj jednak, że ogromną rolę odgrywa również fryzura. Nawet najlepiej dobrany kolor włosów będzie wyglądał mało korzystnie, jeśli zabraknie modnego i twarzowego cięcia.
Mit numer trzy: musisz zafarbować włosy na taki sam kolor jak odcień brwi
Z kolei mitem jest na pewno informacja, że należy farbować włosy na taki sam kolor jak odcień brwi. Te czasy na szczęście dawno już minęły. Tak naprawdę nieznaczny kontrast między barwą włosów a brwiami u wielu osób wygląda korzystnie. Posiadaczom ciemnych brwi polecamy postawić na trochę jaśniejszą koloryzację, natomiast jasne brwi bardzo dobrze wyglądają w delikatnie ciemniejszych odcieniach włosów.
Wiele osób nadal uważa, że przeciwskazanie do mycia włosów tuż przed farbowaniem jest zasadą wymyśloną i nieprawdziwą. To błąd, ponieważ świeżo umyte włosy są dużo bardziej podatne na wszelkie uszkodzenia za względu na brak naturalnej ochrony. Chodzi o to, że wszelkie produkty do włosów typu szampony i odżywki usuwają z włosów sebum, które zapobiega przesuszaniu. Koloryzacja na czystych włosach może spowodować większe uszkodzenie strukturalne włosa. Co więcej, może z tego powodu ucierpieć skóra głowy, która bez ochrony dużo bardziej podatna na podrażnienia wywołane chemicznymi składnikami farby.
Zobacz też:
