Domowe SOS po opalaniu: naturalne sposoby na ukojenie i szybką regenerację skóry
Promienie słoneczne potrafią być niebezpieczne - zaczerwienienia, pieczenie czy uczucie ściągnięcia to znak, że twoja skóra potrzebuje natychmiastowej pomocy. Na szczęście, jeśli oparzenie nie jest poważne, nie musisz od razu biec do apteki. Mamy dla ciebie domowe sposoby, które działają jak ratunek - szybko i skutecznie przynoszą ukojenie. Sprawdź, jak zadbać o skórę po opalaniu, aby poczuć różnicę już po pierwszym użyciu.

Opalenizna? Większość z nas ją uwielbia - i trudno się dziwić. Skóra wtedy wygląda zdrowo, świeżo i promiennie. Warto jednak pamiętać, że słońce to nie tylko piękny kolor, ale też spore ryzyko. Dlatego tak ważne jest stosowanie filtrów UV i rozsądne dawkowanie czasu na słońcu. Tylko wtedy opalenizna naprawdę cieszy oko, bez przykrych skutków ubocznych, takich jak poparzenia słoneczne. Jeśli jednak do nich dojdzie, warto wiedzieć, jak złagodzić dyskomfort i przyspieszyć regenerację podrażnionej słońcem skóry.
Obecnie na rynku dostępnych jest wiele pianek, żeli i sprayów chłodzących, które mają neutralizować skutki poparzeń słonecznych. Większość z nich jednak sporo kosztuje i zawiera chemiczne składniki. Jeśli już sięgasz po gotowy produkt, wybieraj te z pantenolem - to składnik, który uchodzi za jeden z najlepszych w łagodzeniu podrażnień skóry i wspieraniu jej regeneracji po opalaniu.
Babciny sposób na ulgę dla skóry: kefir, jogurt, maślanka i zsiadłe mleko
Produkty mleczne to jeden z najstarszych i najskuteczniejszych domowych sposobów na złagodzenie skutków nadmiernego opalania. Zawierają kwas mlekowy, który delikatnie chłodzi, nawilża i wspomaga regenerację naskórka. Dodatkowo ich lekko kwaśne pH pomaga przywrócić naturalną równowagę skóry, a kremowa konsystencja działa jak kompres, koi pieczenie i zmniejsza zaczerwienienie.
Jak zatem z nich skorzystać? Wystarczy, że schłodzisz kefir, maślankę, jogurt naturalny lub zsiadłe mleko w lodówce, a następnie nałożysz cienką warstwę na podrażnione miejsce. Po 15 minutach zmyj wszystko letnią wodą i nałóż łagodzący balsam. Już po pierwszym użyciu można poczuć wyraźne ukojenie. Pamiętaj, by zawsze używać produktów naturalnych, bez dodatków cukru, aromatów czy owoców.
Wypróbuj żel z aloesu - naturalny ratunek dla skóry po opalaniu
Aloes to jeden z najlepszych naturalnych środków na oparzenia. Działa niemal natychmiast - przynosi ulgę, zmniejsza pieczenie i zaczerwienienie, a do tego przyspiesza regenerację naskórka. Zawiera mnóstwo składników o działaniu przeciwzapalnym, nawilżającym i kojącym, m.in. aloinę i polisacharydy.
Najlepiej sprawdza się żel z liścia aloesu - wystarczy przeciąć go wzdłuż i delikatnie wmasować miąższ w skórę. Jeśli nie masz świeżej rośliny, sięgnij po gotowy żel aloesowy (dostaniesz go np. w aptece) - ale wybierz taki, który ma jak najkrótszy skład i nie zawiera alkoholu. Nakładaj kilka razy dziennie, szczególnie po chłodnym prysznicu.

Chłodzenie to podstawa! Zimne okłady działają najlepiej
Gdy skóra po opalaniu piecze, jest czerwona i napięta, najprostszym i najszybszym sposobem na ulgę są zimne okłady. Obniżenie temperatury podrażnionego miejsca pomaga zmniejszyć obrzęk, łagodzi stan zapalny i przynosi natychmiastowe ukojenie.
Wystarczy namoczyć czystą ściereczkę lub ręcznik w chłodnej (ale nie lodowatej) wodzie i położyć na skórze na kilka minut. Można też użyć kostek lodu owiniętych w gazę lub sięgnąć po chłodzący kompres żelowy z apteki. Taki zabieg warto powtarzać co kilka godzin, ale pamiętaj, żeby nie przykładać lodu bezpośrednio do skóry - może to tylko pogorszyć sytuację.
Chłodne kąpiele z dodatkiem rumianku, szałwii i octu jabłkowego
Po słonecznych szaleństwach warto przynieść ulgę skórze chłodnymi kąpielami z naturalnymi dodatkami, które łagodzą pieczenie i zaczerwienienia. Pamiętaj jednak, że woda powinna mieć przyjemną, letnią temperaturę - ani za gorącą, ani zbyt zimną, by nie podrażniać jeszcze bardziej skóry.
Możesz także dodać do kąpieli kilka łyżek octu jabłkowego, który pomoże przywrócić skórze prawidłowe pH, a napary z rumianku lub szałwii zmniejszą stan zapalny i przyniosą ukojenie. Wystarczy, że zaparzysz 2-3 garście suszu, wystudzisz, odcedzisz i wlejesz do wanny.
A jeśli zastanawiasz się jak przedłużyć opaleniznę naturalnymi sposobami, koniecznie zajrzyj tutaj: Jak przedłużyć opaleniznę po wakacjach? Domowe sposoby, które naprawdę działają
Zobacz też: