Olga Bończyk zaskakuje. Artystka śpiewa, gra, tańczy... a teraz maluje obrazy

Karolina Szydłak

Karolina Szydłak

Olga Bończyk to jedna z najpiękniejszych polskich aktorek i wokalistek. Artystka od wielu lat cieszy publiczność występami w teatrach, filmach i serialach. Znana jest także z ponad 300 ról dubbingowych, a niedawno była uczestniczką najnowszej edycji programu ''Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami''. Dziś w ''halo tu polsat'' opowiedziała o swojej kolejnej pasji - malowaniu obrazów, a potem wystąpiła na naszej scenie z pięknym utworem.

Olga Bończyk oraz prowadzący ''halo tu polsat''
Olga Bończyk oraz prowadzący ''halo tu polsat''GałązkaAKPA

Olga Bończyk jest wszechstronnie utalentowana. Teraz również maluje obrazy

Wieczorami gra w teatrze, w ciągu dnia tworzy piosenki, jest też producentką własnych płyt. Warto wspomnieć, że poprzedni krążek artystka zaśpiewała sama ze sobą - na 6 głosów. Pasją Olgi od 20 lat jest także malowanie. Aktorka wykorzystuje swój czas do maksimum, a w jej życiu nie ma miejsca na nudę.

Dziś w ''halo tu polsat'' artystka zdradziła, dlaczego zdecydowała się malować obrazy: ''Malowanie objawiło się u mnie, kiedy trochę ta praca tak odpłynęła i zrobiło się jakoś tak wokół mnie bardzo pusto, telefon przestał dzwonić, jakieś takie miałam przerażające myśli, że może się już kończę. I nagle wpadłam na pomysł, a jestem bardzo kreatywną osobą i zawsze jak coś złego się dzieje, to zaraz sobie wymyślam jakąś pracę, żeby tak trochę zatupać te złe myśli. I wtedy pomyślałam sobie, że zawsze chciałam coś namalować''.

Za kulisami, aktorka zdradziła nam także, że zaczęła przygodę z malowaniem, ponieważ zawsze miała apetyt na ten rodzaj ekspresji. Kupiła sztalugę, płótno, farby, pędzle i spontanicznie wybrała obrazy, które postanowiła skopiować. Na pierwszy ogień poszła twórczość malarza Jacka Vettriano. Artystka lubi również kopiować obrazy Tamary Łempickiej.

''Wpadłam na pomysł, żeby coś namalować, pomyślałam sobie o obrazach, które zawsze mi się podobały i chciałabym mieć na ścianie. I myślałam właśnie o Tamarze Łempickiej, czy o Jacku Vettriano, którego mam kilka albumów i zawsze patrzyłam na te obrazy z zachwytem'' - wyznała Olga Bończyk.

Postanowił to skomentować Maciej Kurzejwski, który zdziwiony zapytał, czy Olga maluje tylko i wyłącznie kopie obrazów. Odpowiedź aktorki może wydać się dla niektórych zaskakująca.

''Ograniczam się tylko do kopii, bo ja tak naprawdę nie umiem malować. Potrafię skopiować. Maluję tak długo, dopóki mój obraz nie będzie wyglądał idealnie jak pierwowzór. A ponieważ nic mnie nie goni, nikt mi nie kazał malować, nie mam deadline'u i presji, że to się musi kogoś podobać, to maluję dopóty, dopóki sama nie uznam, że ten obraz rzeczywiście wygląda jak oryginał. I myślę, że przynajmniej w tych obrazach (przyniesionych do studia) dokładnie tak jest. Jest wiele obrazów, których ja nie mam, bo poszły w dobre ręce, czyli albo dałam komuś w prezencie, albo poszły na jakąś licytację i zasiliły potrzebujących", mówiła Olga Bończyk.

Olga Bończyk wraz ze swoimi obrazami
Olga Bończyk wraz ze swoimi obrazamiGałązkaAKPA

Dzięki malowaniu gwiazda przenosi się myślami w zupełnie w inny świat, odrywa ją to od codzienności, problemów, sprawia jej przyjemność. Kiedyś potrafiła stać przy sztaludze ponad 10 godzin- zaczynała o świcie, a kończyła późno w nocy. Podczas malowania artystka często również śpiewa.

Nowy singiel Olgi Bończyk - "Powrócisz tu"

Muzyka w sercu Olgi Bończyk była obecna właściwie od zawsze. Artystka już od najmłodszych lata śpiewała oraz grała na fortepianie. Nie było to jednak łatwe, ponieważ zarówno mama, jak i tata aktorki byli niesłyszący. Rodzice nigdy nie mieli więc okazji usłyszeć głosu córki oraz jej gry na instrumencie. To było dla niej bardzo trudne.

Właśnie ukazał się najnowszy singiel aktorki - ''Powrócisz tu". To utwór, którego wykonanie zaprezentowała w 1967 roku Irena Santor. Olga postanowiła po 57 latach odświeżyć przebój i zaprezentowała go w zupełnie nowej aranżacji. Pomysł na nagranie piosenki powstał spontanicznie, dzięki przypadkowej rozmowie aktorki z Filipem Siejką. Artyści postanowili wspólnie ponownie nagrać utwory Piotra Figiela (wujka Filipa), którego twórczość aktorka uwielbiała już od dziecka. Okazuje się, że singiel ''Powrócisz tu'' jest dopiero początkiem, a następne utwory już czekają w kolejce. Wkrótce fani będą mogli usłyszeć takie single jak: "Być narzeczoną twą", "Z tobą bez ciebie" czy "To był świat".

Olga Bończyk podczas występu w ''halo tu polsat''
Olga Bończyk podczas występu w ''halo tu polsat''GałązkaAKPA

Na koniec Olga pięknie zaśpiewała utwór - ''Powrócisz tu''. Dzięki temu w studiu ''halo tu polsat'' zrobiło się niezwykle klimatycznie.

Zobacz też:

halo tu polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas