Fanki Maćka Zakościelnego oniemiały po jego występie: "Ciary, ciary, ciary"
Beata Łajca
Maciej Zakościelny rozpalił wyobraźnię fanek występem w czwartym odcinku "Tańca z gwiazdami". Setki tysięcy serc przed ekranami telewizorów zabiło mocniej, a sama Czarna Mamba pozazdrościła partnerce aktora. Para nr 12 otrzymała 40 punktów i owacje na stojąco, a internet zalała fala komentarzy zachwyconych widzek.
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" pożegnaliśmy się z aż z dwiema parami. Punktacja jurorów i głosy widzów zadecydowały o tym, że z programu odpadła para nr 7 - Piotr Świerczewski i Iza Skierska. A po pierwszej w historii show dogrywce decyzją przewodniczącej jury, Iwony Pavlović, zakończyła się też taneczna przygoda pary nr 3 - Natalii Nykiel i Jacka Jeschke. Za to Maciej Zakościelny i Sara Janicka zebrali komplet punktów i same pochwały. Co to był za taniec!
Iwona Pavlović: "Ja chciałam być na miejscu Sary"
Para nr 12 w czwartym odcinku "Tańca z gwiazdami" zatańczyła tango do utworu "El choclo" Quadro Nuevo. Występ otworzyła pełna emocji scena na krzesłach, która z pewnością przejdzie do historii programu. A potem było jeszcze lepiej. Maciej Zakościelny jako aktor potrafi wspaniale oddać emocje w tańcu, a w tango udowodnił też, że coraz lepiej sobie radzi z samą techniką.
Jury było pod ogromnym wrażeniem. Iwona Pavlović aż pozazdrościła jego partnerce:
"Pierwszy raz w życiu w historii tego programu wstałam. [...] Ja chciałam być na miejscu Sary".
A Rafał Maserak zwrócił uwagę, dlaczego jego zdaniem taniec był tak profesjonalny:
"Widzów najbardziej urzeka to, kiedy tancerze wprowadzają ich w swój świat i to jest wtedy profesjonalny taniec. Oni to chłoną jak gąbka wodę i ja to wchłonąłem".
Ale największe uznanie pod adresem Maćka Zakościelnego i jego partnerki wylało się w komentarzach internautów.
Poruszenie w internecie po tańcu Zakościelnego. "Ciary na całym ciele"
Media społecznościowe zdominowały wyrazy zachwytu nad tańcem pary nr 12 w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami". Pod fragmentem występu na Instagramie można przeczytać tysiące komentarzy rozemocjonowanych fanek Maćka Zakościelnego, a to tylko kilka z nich:
"Nieziemskie tango! Ciary na całym ciele! Dla takich momentów warto oglądać ten program, Maciek i Sara bosko było!"
"LOVE, LOVE, LOVE Jestem zachwycona Waszym niesamowitym duetem. Zasługujecie na finał!"
"Zamarłam, wstrzymałam oddech i poczułam się jak zahipnotyzowana. Dziękuję za Wasz taniec".
"Boże drogi, co to był za występ! Oszalałam!️ Nie mogę się napatrzeć, a ta część na krzesłach to była petarda!"
"Największa chemia na parkiecie. Maciej to czarny koń programu".
Oprócz słów podziwu niektóre panie zdecydowały się też zwierzyć z tego, że podkochują się w Maćku Zakościelnym:
"Maciek to mój crash, kocham tego człowieka" - pisały rozemocjonowane.
Oglądając jego ostatni występ, trudno się dziwić. Dzięki udziałowi w tanecznym show aktor zyskuje jeszcze większą popularność, a na parkiecie radzi sobie równie dobrze co w filmach i serialach. My również trzymamy za niego kciuki.
Zobacz też: