TYLKO U NAS. Najlepsze babcine pierogi i "pierniczkowe potworki". Kasia Cichopek wspomina święta z dawnych lat

Święta to magiczny czas, w którym myśli dorosłych wędrują do beztroskich lat dzieciństwa. Ostatnia niespodzianka w "halo tu polsat" także skłoniła Kasię Cichopek do wspomnień i nie obyło się bez wzruszeń.

Zobacz też: Niespodzianka, która doprowadziła Kasię Cichopek do łez. "To mój mąż!"

Teraz postanowiliśmy zapytać prowadzącą "halo tu polsat" o tradycje świąteczne, zarówno te z dawnych lat, jak i te, które pielęgnuje dzisiaj, ze swoimi dziećmi. Przy okazji podrzuciła nam świetny przepis na świąteczną przekąskę.

Zapytaliśmy Kasię Cichopek o jej najpiękniejsze świąteczne wspomnienia. Opowiedziała nam o jednym zwyczaju, który pielęgnowała wraz z rodzicami w swoim mieszkaniu na warszawskiej Sadybie.

"Pamiętam, że w moim rodzinnym domu święta zawsze miały niezwykły klimat. Jedną z naszych wyjątkowych tradycji było wspólne pieczenie pierniczków już na początku grudnia. Dzieci miały swój »pierniczkowy kącik«, w którym dekorowaliśmy ciasteczka lukrem i posypkami. Mama zawsze pozwalała nam puścić wodze fantazji - więc obok pięknych choinek były też »pierniczkowe potworki« z oczami z rodzynek!".

W jednym z wywiadów nasza prowadząca wspominała, że mieszkała także z babcią. I to właśnie ona, jak się okazuje, przygotowywała wigilijne pierogi, których smak Kasia wspomina do dziś i którego, mimo starań, nie potrafi odtworzyć idealnie.

"Moim ulubionym świątecznym daniem są pierogi z kapustą i grzybami, które zawsze robiła moja babcia. Ich smak był nie do podrobienia - delikatne ciasto, idealnie doprawione nadzienie i ten magiczny aromat grzybów. Do dziś staram się odtworzyć ten smak, choć babcina ręka zawsze dodawała coś wyjątkowego".

Święta Kasi Cichopek są zawsze bardzo rodzinne. Swoim dzieciom przekazała szczególny rodzinny przepis. Wspólnie celebrują też własne, już całkiem współczesne, tradycje.

Zobacz też: Nowy etap w życiu Kasi Cichopek i Maćka Kurzajewskiego zbliża się wielkimi krokami. "Nareszcie!"

"Teraz, z moją rodziną, mamy swoją tradycję - w Wigilię, po kolacji, siadamy razem i oglądamy nasze ulubione świąteczne filmy. Dzieciaki uwielbiają »Kevina samego w domu«, ale zdarza się, że wybieramy coś innego, na przykład »Grincha«. Poza tym każdego roku pieczemy ciasto według przepisu, który dostaliśmy od babci - to takie nasze rodzinne dziedzictwo".

W czasie Świąt Bożego Narodzenia, oprócz kultowych babcinych pierogów i wyjątkowego ciasta, nasza prowadząca przygotowuje też bardziej nowoczesne dania. Podzieliła się z nami swoim przepisem na szybką przekąskę, którą uwielbiają jej najbliżsi.

"Jednym z moich ulubionych szybkich przepisów, które robi furorę, jest pasztecik z ciasta francuskiego z farszem z pieczarek i żółtego sera. Wystarczy podsmażyć pieczarki z cebulą, wymieszać z tartym serem, zawinąć w ciasto francuskie i upiec. Idealne jako przekąska na świąteczne spotkania - proste, a zawsze znika w mgnieniu oka!", mówiła Kasia Cichopek.

Nie mogliśmy przegapić okazji i zapytaliśmy Katarzynę Cichopek o jej wigilijną stylizację. Okazuje się, że wszystko ma już zaplanowane.

"W tym roku stawiam na elegancję - wybrałam komplet, bluzka i spodnie, w soczystej czerwieni. Dla wygody, bo święta to jednak czas rodzinny, dodam wygodne, ale ładne baleriny. Nie wyobrażam sobie jednak wigilijnego wieczoru bez odrobiny świątecznego szyku", odpowiedziała.

A bez czego nie wyobraża sobie sylwestra?

"Mój wymarzony sylwester to wieczór spędzony w kameralnym gronie bliskich, przy dobrym jedzeniu i świetnej muzyce. Lubię klimat domówek, gdzie można swobodnie tańczyć, rozmawiać i cieszyć się chwilą. W tym roku jeszcze nie podjęłam decyzji, czy zostanę w domu czy może gdzieś polecę korzystając z kilku dni wolnego. Zobaczymy. Ale na pewno świetnie będę się bawić i dużo tańczyć", odpowiedziała Kasia Cichopek.

Naszej prowadzącej życzymy więc właśnie takich świąt - rodzinnych i spokojnych oraz tego wymarzonego, roztańczonego Sylwestra.

Zobacz też: Co w 2025 roku czeka Kasię i Maćka? "Trzeba będzie na to wszystko zarobić"