Małgorzata Walewska, jurorka "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", świętuje sukces. Na horyzoncie nowy tytuł
Beata Maj
Jedna z najbardziej uznanych śpiewaczek operowych, a równocześnie jurorka show Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", podjęła się nowego wyzwania. W "halo tu polsat" zdradziła, że kilka dni temu obroniła pracę doktorską.
Małgorzata Walewska broniła pracę doktorską. Czeka na decyzję
Małgorzata Walewska jest nie tylko jedną z najbardziej uznanych polskich śpiewaczek operowych i jurorką show Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Artystka robi też karierę naukową - 4 grudnia podeszła do obrony rozprawy doktorskiej na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie i właśnie czeka na zatwierdzenie obrony przez Radę Dyscypliny Artystycznej.
O czym jest praca doktorska Małgorzaty Walewskiej?
W swej pracy doktorskiej Walewska podjęła temat analizy, przygotowania, a następnie wykonania, granej przez nią partii Wdowy w inscenizacji "Goplany" Władysława Żeleńskiego, której premiera miała miejsce w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie w 2016 roku. Artystka przedstawiła w studio tytuł swej pracy, który brzmi "Elementy dzieła muzycznego w służbie emocjonalnej interpretacji na podstawie roli Wdoqy w >>Goplanie<< Władysława Żeleńskiego".
Na pytanie, czy prowadzący mogą już zwracać się do niej "pani doktor", Małgorzata Walewska odparła:
"Jeszcze nie, dlatego że, co prawda, praca jest obroniona i wiem, że ze skutkiem pozytywnym, natomiast musi się jeszcze zebrać Rada Dyscypliny Artystycznej. Dyscyplina to jest to słowo, które poznałam podczas tego doktoratu. I dopiero ta Rada zatwierdzi mnie jako doktora. Tak że na razie dopiero państwu to mówię, więc proszę nikomu..." - zażartowała.
Kasia i Maciek dopytywali, skąd wzięła się idea pisania i obrony doktoratu. Walewska zaczęła tłumaczyć z przymrużeniem oka:
"Nawet nie wiecie, ile osób zwraca się do mnie ze swoimi problemami medycznymi, pomyślałam, że już czas zostać doktorem, po prostu. Akademia Muzyczna i Medyczna mają ten sam skrót, co prawda zakres wiedzy jest nieco inny, ale..." - po czym przeszła do wyjawienia prawdziwych powodów, dla których podjęła się pisania pracy doktorskiej: "Mówiąc serio - w momencie, kiedy profesor Łazarska, wybitny pedagog, profesor, dyrektor artystyczna Międzynarodowego Konkursu i Festiwalu im. Ady Sari zwróciła się do mnie z pytaniem i prośbą, czy nie zechciałabym objąć po niej schedy i poprowadzić dalej ten festiwal i konkurs, to pomyślałam sobie, że może czas nie tyle podwyższyć swoje kwalifikacje, co ugruntować swoją pozycję w świecie naukowym, bo już jako dyrektor poważnego konkursu chciałam być trochę bardziej poważna".
Zobacz też: Wyjechała z Polski do Stanów z 20 dolarami. Dziś wśród jej klientek są Emma Stone i Naomi Campbell
Kasia Cichopek zapytała również o to, jak Małgorzata Walewska poradziła sobie z łączeniem świata wysokiej kultury z popkulturą i rozrywką.
Małgorzata Walewska o pracy na planie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" - zdradziła, dlaczego przestała walczyć z disco polo
"Wychodzę z założenia, że tak naprawdę ja cały czas robię to samo. Program >>Twoja Twarz Brzmi Znajomo<< jest programem wysoce edukacyjnym - dla wszystkich. Dla mnie, dlatego że spotykam się z nowymi gatunkami muzyki, z którymi nie spotykam się w swoim życiu, w tym programie odkryłam na przykład LP i dużo młodych wykonawców, których w tej chwili czasami nawet słucham. Odkryłam paru raperów, więc to jest edukujące dla mnie. Dla publiczności - ja tam walczyłam, żeby nie było za dużo disco polo, ale też zrozumiałam jak to disco polo jest potrzebne w tym programie, dlatego że skupiamy publiczność o różnych gustach i dzięki temu ludzie, którzy włączają ten program i chcą zobaczyć swoich ulubionych wykonawców np. discopolowych, spotykają się też z zupełnie innym światem, na przykład spotykają się ze światem opery. Młodzi ludzie, którzy nie znają Czesława Niemena czy Wodeckiego, czy tych starszych gwiazd - to jest nasza polska kultura i w taki sposób - przez zabawę, przez to, że wnuczki siedzą z babciami przy telewizorach, docieramy do wszystkich" - podsumowała Walewska.