Ewa Wachowicz jest już w bazie na Antarktydzie. Zobaczcie zdjęcia i relację wideo z kolejnego etapu wyprawy
Beata Maj
Trwa polarna wyprawa Ewy Wachowicz, której "halo tu polsat" jest patronem medialnym. Tylko u nas najnowsze doniesienia z trasy, której celem jest zdobycie przez Ewę ostatniego szczytu Korony Wulkanów Ziemi.
Ewa Wachowicz w drodze do zdobycia szczytu Mount Sidley, wulkanicznego szczytu na Antarktydzie
Na początku tygodnia niestrudzona i żądna przygód Ewa Wachowicz wspólnie z ekipą rozpoczęła wyprawę, której finałem ma być zdobycie przez gwiazdę "halo tu polsat" ostatniego szczytu Korony Wulkanów Ziemi. Mowa o Mount Sidley, wulkanie, który znajduje się na Antarktydzie. "halo tu polsat" jest patronem medialnym tej wyprawy. Nie obyło się bez małych perturbacji - pierwszy zaplanowany lot został bowiem w ostatniej chwili odwołany.
Zobacz też: Ewa Wachowicz w drodze na Antarktydę. Nie obyło się bez nagłej zmiany planów (i to pierwszego dnia)
Na szczęście kolejne podejście zakończyło się sukcesem i Ewa wyleciała z Polski. Pierwszy etap podróży obejmował lot do Punta Arenas - chilijskiego miasta, które stanowi bazę wypadową dla wielu wypraw na Biały Kontynent. Na miejscu Ewa oraz cała jej ekipa raz jeszcze sprawdziła ekwipunek i uzupełniła zapasy.
W końcu, gdy wszystko było już dopięte na ostatni guzik, ekipa z Ewą na czele wsiadła na pokład samolotu i szczęśliwie wylądowała na Antarktydzie, a dokładnie w Union Glacier Station - bazie antarktycznej, położonej na lodowcu Union w Górach Ellswortha. Na miejscu gwiazda nie kryła radości i ekscytacji - przywitana na zimnym kontynencie promieniami słońca, nagrywała relacje, które możecie zobaczyć w naszym materiale wideo. I tak Ewa pokazała najpierw pas startowy, który był w całości pokryty lodem, a następnie pokaźny i solidny pojazd na gąsienicach, który dowiózł całą ekipę do bazy. Na miejscu podróżnicy rozbili namioty, po czym zabrali się do rozpakowywania rzeczy i sprawdzania sprzętu.
Zobaczcie najnowszą relację z wyprawy Ewy i zdjęcia, które zrobiła w bazie.