Perły to prawdziwy hit jesieni 2025. Jak je nosić i z czym łączyć, by wyglądać modnie?
Uznawane za oznakę elegancji i prestiżu, przez wieki noszone jedynie przez "wysoko urodzone" osoby, kojarzące się z władzą i bogactwem, perły trafiły pod strzechy, by stać się przebojem mody nadchodzącego sezonu. I choć wiele z przykładów wykorzystywania motywu pereł w modzie jest jedynie naśladownictwem i kopią prawdziwych pereł, jedno jest pewne - perły stały się egalitarne i wszechobecne. Jesienią i zimą będziemy je nosić nie tylko w naszyjnikach czy kolczykach, ale też na butach, torebkach, spinkach, czyli - wszędzie.

Kiedyś symbol statusu i bogactwa. Jesienią 2025 najmodniejszy motyw, nie tylko w biżuterii
Przez wieki perły - początkowo te naturalne, poławiane w morzach, rzekach czy jeziorach, a potem również te hodowlane, były noszone jedynie przez zamożne osoby o wysokim statusie społecznym. Były drogie, wyglądały idealnie, postrzegano je jako kamienie, które najpiękniej podkreślają kolor cery i dodają jej blasku.
Warto przy tym zauważyć, że "perłowy szał" trwa na świecie od tysięcy lat. Ceniono je już ponad 8 tys. lat temu w Meksyku, a także w rejonie Zatoki Perskiej. Najstarszy naszyjnik znaleziony przez archeologów, w którym są obecne perły, pochodzi z IV w p.n.e. Wielbicielem pereł miał być na przykład Juliusz Cezar. Władca chciał mieć dostęp do szkockich rzek, w których poławiano małże, będące źródłem słodkowodnych pereł. Ten właśnie cesarz miał wydać zarządzenie, na mocy którego perły mogły nosić jedynie kobiety o określonej randze społecznej.
W średniowieczu i renesansie perły były symbolem władzy i bogactwa. Kochały je koronowane głowy - jedną z największych fanek pereł była cesarzowa francuska Eugenia, która na swój ślub, wbrew przekonaniu o tym, że perły mogą przynieść pecha młodej parze, założyła kilka sznurów pereł. Bardziej współcześnie noszenie pereł popularyzowały Grace Kelly, Marilyn Monroe, Audrey Hepburn i Jaqcueline Kennedy.
Perły w codziennym obiegu, czyli jak prestiż zszedł pod strzechy
Jeśli chodzi o pochodzenie pereł, które dziś wykorzystuje się do wyrobu biżuterii, od lat 50. ubiegłego wieku na rynku dominują perły hodowlane. Są dostępne w bardziej przystępnych cenach i mogą sobie na nie pozwolić już nie tylko monarchinie. Ba! Moda, która tradycyjnie rządzi się swoimi prawami, wykorzystuje perły nie tylko jako kamienie, ale i jako motyw - "perły" zyskują więc gigantyczne rozmiary, by cieszyć i nieco szokować w długich, totalnie niepraktycznych sznurach, być bazą torebek i innych akcesoriów. Jednym słowem moda jak zwykle bawi się perłami, które jesienią i zimą 2025 nosimy w bardzo różnych zestawieniach.
Klasyka z nutą nowoczesności
Na polskich salonach perły wcale nie należą do rzadkości. Ich fanką jest między innymi znana z doskonałego stylu Jolanta Kwaśniewska. Była pierwsza dama z powodzeniem włącza nowoczesną w formie biżuterię do swych "outfitów". W jej wydaniu naszyjniki z pereł czy perłowe kolczyki wcale nie trącą myszką. Wręcz przeciwnie - wyglądają bardzo efektownie i modnie.


Naszyjniki z pereł księżnej Kate
Księżna Kate, jako jedna z nielicznych w Europie kontynuatorek mody książęcych lub koronowanych głów, bardzo często nosi biżuterię z perłami. Naszyjniki księżnej są bardzo tradycyjne i klasyczne, podkreślają też zachowawczy styl jej zestawień.


Perły w codziennym "looku"
O tym, że perły mogą stać się genialną ozdobą nawet minimalistycznej, codziennej wręcz stylizacji, przekonują gwiazdy. Podczas wizyty w "halo tu polsat" w naszyjnikach z pereł zaprezentowały się przyjaciółki - Urszula Chincz i Magda Mołek.

Perły w modzie - od Magdy Butrym po Chanel
Perły wykorzystała w jednej ze swoich kolekcji polska projektantka Magda Butrym. Tu perły pojawiły się w formie aplikacji na chustce i marynarce.

Motyw pereł podbił wybiegi projektantów zapowiadających jesienne i zimowe kolekcje. Sznury perłowych korali spływały nie tylko z szyj, ale i ramion modelek między innymi na pokazie Chanel.

Bardzo długie naszyjniki z dużych korali imitujących perły to prawdziwy hit nadchodzącego sezonu.

Perły nie tylko w naszyjnikach - nosimy je na włosach, torebkach i butach
Perły są dosłownie wszędzie - często zdobią małe, biżuteryjne torebki.

Jeśli macie długie włosy, a nie macie jeszcze spinek z perełkami, czas poszukać takich albo zrobić je własnoręcznie.

Korale w stylu pereł są efektowne i świetnie pasują nawet do minimalistycznych stylizacji, dodając im charakteru.

Jak nosić perły, by stworzyć modny "look"?
Bo właśnie tak nosi się perły jesienią 2025 - łączymy je odważnie, nie tracąc ducha nowoczesności i nie obawiając się nieoczywistych rozwiązań. Perłom w tym sezonie jest daleko do klasycznego wizerunku "starszej elegancji".
Wśród trendów, które królują w tym sezonie, warto zwrócić uwagę na takie:
- Wielowarstwowe, masywne naszyjniki - im grubsze i dłuższe, tym lepiej. Perły mogą opadać do pasa albo być noszone jak "smycze".
- Perły w roli akcesoriów - jako paski, zawieszki do torebek, bransoletki czy kolczyki XXL. Można je zestawiać z klasycznymi lub awangardowymi elementami garderoby.
- Mieszanie stylów - zestawienie pereł z elementami punkowymi, rockowymi czy oversize’owymi ubraniami, np. z bufkami, wyrazistymi kokardami, transparentnymi bluzkami czy koronką.
- Perły na twarzy i włosach - drobne perełki mogą być naklejane na skórę lub wplatane we włosy, jako subtelny, ale efektowny akcent.
- Perły z kontrastem - łączenie ich z casualowym lookiem, np. swetrem, jeansami czy bomberką, tworzy efekt świeżości i ironii, przełamując tradycyjny wizerunek.
Podsumowując, w sezonie jesień/zima 2025 wykorzystujemy perły do zabawy modą i eksperymentowania, a nie tylko jako element klasycznej elegancji. To będzie idealny moment, by miksować je z innymi stylami, tworząc zarówno nieco krzykliwe i odważne, jak i lekkie, nowoczesne zestawienia.
Zobacz też: