Najpiękniejsza panna młoda w 2025 roku. Projektantka zdradza, co jest modne, a czego lepiej unikać
Wielkanoc tuż, tuż, a to znaczy, że za chwilę zacznie się sezon ślubny. Lato nadal jest ulubioną porą na sakramentalne "tak”, ale pierwsze uroczystości odbywają się wiosną, a ostatnie późną jesienią. I chociaż jest to najważniejszy dzień w życiu pary, to jednak wszyscy patrzą głównie na pannę młodą i jej suknię. A potem na fryzurę i makijaż. Jakie suknie ślubne będą najmodniejsze w 2025 roku? Jak się uczesać i jak umalować na tę wielką uroczystość? O tym w "halo tu polsat” opowiedzieli eksperci.

13 kwietnia w "halo tu polsat" nasi eksperci przygotowali pokaz najmodniejszych sukni ślubnych. Wyborem kreacji zajęła się Agata Nivette - projektantka i właścicielka marki Laurelle. Włosy pannom młodym układał zespół pod kierownictwem stylisty fryzur Macieja Maniewskiego. A piękne makijaże przygotowała makijażystka Maja Adamiak.
Jaka suknia ślubna w 2025 roku? Eksperci wyliczają najmodniejsze trendy
Sezon ślubny 2025 przynosi świeże i romantyczne trendy w sukniach ślubnych. Nasi eksperci nie mają wątpliwości, że w tym roku królować będą kreacje pełne lekkości, kobiecości i detali inspirowanych haute couture.
Mocnym trendem są gorsety, które podkreślają talię i biust, tworząc zmysłową, ale bardzo elegancką sylwetkę. W tym sezonie gorsety są zarówno klasyczne, jak i nowoczesne - z wyeksponowanymi haftkami i przeźroczystymi elementami.
Ślubne suknie będą zdobione aplikacjami 3D. Kwiaty z tiulu, koronki czy haftów, podobnie jak w modzie wieczorowej, ozdobią ślubne kreacje i dodadzą im bajkowego charakteru. Pojawiają się też pióra, duże kokardy, perły i kryształki, ale wszystko z klasą i umiarem.
Kreacje na najważniejszy dzień w życiu w 2025 roku bardzo często mają głębokie dekolty w szpic i odkryte plecy z cienkimi ramiączkami. Widać to w wielu kolekcjach, a takie kroje dodają lekkości, zmysłowości i są bardzo nowoczesne.
W modzie jest gładka satyna i mikado, które do idealnego efektu potrzebują perfekcyjnego kroju. Prawdziwy renesans przeżywają rękawki - bufiaste, tiulowe lub koronkowe. Nadają kreacji bardzo romantyczny charakter i dają pole do optycznego modelowania sylwetki.
Nadal modne są też suknie z długim trenem, albo nawet peleryną, które zastępują tradycyjny welon. Są bardzo spektakularne i wymagają nieco odwagi, ale efekt bywa zniewalający.
Tyle z teorii, przejdźmy do praktyki.
Zobacz też: Katie Holmes już je nosi, chociaż nie wszystkim się podobają. To najmodniejsze baleriny na wiosnę 2025
Te suknie ślubne będą hitem sezonu. Pokaz mody w "halo tu polsat"
Pierwsza modelka na pokazie mody w "halo tu polsat" miała na sobie suknię w kształcie litery A uszytą z bardzo delikatnej koronki francuskiej zdobionej opalizującymi cekinami. Jak mówiła Agata Nivette: "To jest suknia zdecydowanie nie dla minimalistycznej panny młodej". Rzeczywiście, ta kreacja ma wszystko, czego dusza zapragnie. Ale ten maksymalizm jest bardzo widoczny w ślubnych trendach na ten rok. Ta suknia wyróżnia się też gorsetem buduarowym, czyli takim z wyraźnie odciętymi miseczkami, kojarzącym się, do tej pory, bardziej z bielizną.

Jeśli chodzi o fryzurę, pierwsza panna młoda zaprezentowała pojawiający się od lat w modzie ślubnej trend na rozpuszczone włosy. Maciej Maniewski mówił, że nadal wiele panien młodych przychodzi do niego ze zdjęciami koków i upięć, on jednak, w miarę możliwości namawia ich do dziewczęcych, lekkich i naturalnych fryzur.
Bardzo naturalne i dziewczęce, ale jednak upięcie, zaprezentowała druga modelka. A makijażystka Maja Adamiak wspomniała, że ta naturalność przewija się też w ślubnych makijażach. Wyjątkiem są mocne czerwone usta, tak jak u pierwszej pani na naszym wybiegu, które zawsze są aktualne, zarówno w modzie ślubnej, jak i wieczorowej. Ale już druga panna młoda miała na sobie o wiele bardziej stonowany make-up.
"Króluje trend zdrowej, świetlistej, naturalnej skóry", mówiła Maja Adamiak i dodała, że druga modelka prezentowała też bardzo modne nowoczesne smoky eye, które nie bazuje już na czerniach, ale brązach i odcieniu mocca mousse - hitowym kolorze tego sezonu.

Agata Nivetta pokusiła się o krótką charakterystykę drugiego modelu sukni ślubnej i przyznała, że krój rybki znów wrócił do łask. I chociaż panuje przekonanie, że jest zarezerwowany tylko dla wysokich pań, to projektantka zaznacza, że nie jest to kwestia rozmiaru, a idealnego dopasowania: "Proszę mi wierzyć, że jak suknia jest dobrze skrojona, dobrze dopasowana, to wygląda obłędnie". Ta kreacja została uszyta na cielistej podszewce, dzięki czemu koronkowe aplikacje mocno się wybijają, a całość nabiera bardzo lekkiego charakteru.
Trzecia panna młoda zaprezentowała absolutnie wyjątkowy i rzadko spotykany kolor - barwę perły. Agata Nivette podkreśliła, że chociaż panny młode nadal kochają czystą biel, to bywa ona ryzykowna:
"Kolor optyczna biel wybija siności i niedoskonałości skóry. Ja zawsze klientki ostrzegam, żeby nie wybierały tego koloru".
A perłowa suknia ślubna na naszym wybiegu była iście królewska, co także jest mocno zauważalne w tym sezonie. Kreację uszyto z tkaniny mikado, bardzo modnej i bardzo luksusowej - przynajmniej z wyglądu. Panny młode noszą w tym sezonie także długie treny, dokładnie takie jak ten.

Maciej Maniewski mówił, że fryzura, którą zaprezentowała trzecia modelka jest pewnym kompromisem między upięciem a rozpuszczoną fryzurą: "Włosy są lekko podpięte, żeby odsłaniać buzię, podkreślać kości policzkowe, eksponować piękny kształt twarzy". A Maja Adamiak zwróciła uwagę na makijaż pięknej panny młodej, a konkretnie - róż, który jest bardzo modny i idealnie wpisuje się w trendy naturalnych, świeżych i dziewczęcych make-upów.