Modne fryzury na wigilię i święta. Maciej Maniewski wskazał trendy na ten rok
Beata Maj
Jeśli zastanawiacie się, jakie trendy fryzjerskie będą królować w tym roku w salonach przed wigilią i świętami, spieszymy z odpowiedzią. W rozmowie z "halo tu polsat" stylista fryzur Maciej Maniewski wskazał, co jest modne w tym sezonie.
Modne fryzury na święta 2024 - powrót do lat 70. i końcówki lat 90.
W gorączce przedświątecznych przygotowań nie zapominajmy też o sobie. Nawet najpiękniej nakryty stół z 12 potrawami nie będzie nas cieszył, jeśli nie zadbamy o swoje potrzeby. Wciągnijmy w przygotowania rodzinę i znajomych, którzy pojawią się przy stole, a same zafundujmy sobie spokojny czas na wybranie stylizacji, zrobienie makijażu i fryzury.
No właśnie - fryzura. O to, jakie trendy w stylizacji fryzur na specjalne okazje rządzą w tym sezonie, zapytaliśmy Macieja Maniewskiego. Stylista nie ma wątpliwości - stawiamy na naturalność.
"Modna będzie naturalność, funkcjonalność - jesteśmy w modzie lat 70., której piękna powtórka była w końcówce lat 90. A co wtedy było? Włosy kręcone - teraz totalny hit, a więc naturalność, włosy rozpuszczone, ładnie pofalowane, funkcjonalne" - wylicza Maciej.
Stylista podkreśla, że ważne jest oczywiście dobre cięcie. Nawet naturalnie układające się włosy potrzebują ujarzmienia ręką znającego się na swoim fachu fryzjera. Dobre strzyżenie sprawi, że łatwo wystylizujemy włosy nawet w domowych pieleszach.
Maniewski dodaje, że w tym sezonie odchodzimy od ciężkich upięć i spektakularnych koków. Liczy się swoboda i naturalność. Jeśli potrzebujemy kontroli, bo nie lubimy, gdy włosy opadają nam na twarz, Maciej Maniewski sugeruje subtelne podpięcia.
"A jeśli miałyby nam w czasie wigilii przeszkadzać, to bardzo delikatnie podpięte. Nie są to żadne upięcia poważne, żadne koki, tylko lekko podpinamy" - podpowiada stylista.
Jak w domu zrobić fale na włosach?
Wiemy już, co jest modne, teraz pora na zastanowienie się, jak swoją czuprynę dostosować do trendów. Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczkami naturalnie kręcących się włosów - dobrze dla was. Wystarczy odświeżyć fryzurę w salonie, a potem, już przed wigilią, czy świątecznym obiadem, potraktować ją ulubionymi kosmetykami do stylizacji, które wydobędą skręt i nabłyszczą włosy. Można też pomyśleć wcześniej o dodatkach - spince lub wsuwkach, które pomogą ujarzmić fale czy loki dzięki delikatnemu podpięciu.
Przy naturalnie prostych długich włosach mamy sporo metod na ich lekkie skręcenie. Możemy lekko wilgotne, umyte włosy uczesać na noc w "rogaliki" i tak położyć się spać. Po rozpuszczeniu włosów rano uzyskamy fale. Podobny efekt osiągniemy, zaplatając długie włosy w warkocze - na przykład "francuzy", dzięki którym będą one pofalowane na całej długości.
Możemy też upiąć na noc włosy w skręconego koczka na czubku głowy albo nakręcić je na wałki. Najszybszym, ale za to wymagającym inwestycji posobem, jest zakręcić włosy od ich nasady po końce na bardzo praktycznej falownicy.
Jeśli mamy krótsze włosy, które pod wpływem wilgoci lubią się zakręcić, spróbujmy po nałożeniu odżywki zaaplikować na nie kosmetyk z solą morską lub preparat wydobywający skręt. Włosy suszymy suszarką z dyfuzorem, mocno je przy tym ugniatając. Na koniec spryskujemy preparatem utrwalającym.
Fale za pomocą falownicy uzyskamy też na krótszych włosach, jeśli zakręcimy ich tylną partię - taka fryzura będzie się genialnie prezentować na każdej kobiecie - bez względu na wiek i kolor włosów. Doda objętości i "pazura", odświeży nasz look i z pewnością poprawi nam humor.
A na koniec życzenia od Macieja Maniewskiego, które skierował do widzów "halo tu polsat", a do których i my się dołączamy:
"To na pewno będą >>wyczesane<< święta i tego przede wszystkim życzę!"
Zobacz też: Ten olej działa cuda. Maciej Maniewski radzi, jak dbać o włosy w okresie jesienno-zimowym