Julia Żugaj poprowadzi Sylwester Polsatu! Kariera młodziutkiej gwiazdy nabiera tempa
Beata Łajca
Julia Żugaj ogłosiła dzisiaj w "halo tu polsat", że właśnie ona poprowadzi tegoroczny Sylwester Polsatu. Będzie to jej telewizyjny debiut w takiej roli. Ulubienica młodych internautek po finale "Tańca z Gwiazdami" nie zatrzymuje się ani na chwilę. Nagrała płytę, zaczyna trasę koncertową, a w wolnym czasie... tęskni za Wojtkiem Kuciną. Właśnie dlatego, Kasia i Maciej przygotowali dla niej niespodziankę.
Julia Żugaj zajęła 2. miejsce w finale 15. edycji "Tańca z Gwiazdami", a jej fanki, zwane "Żugajkami", rwały włosy z głowy, że nie udało jej się zwyciężyć. Dzisiaj w "halo tu polsat" opowiedziała o swoich wrażeniach z programu i o tym, co najważniejszego z niego wyniosła. Zdradziła też, że będzie gwiazdą Sylwestra Polsatu, a już 6 grudnia premierę ma jej nowy singiel. Co to za piosenka i dlaczego data jej wydania nie jest przypadkowa?
"Taniec z Gwiazdami" to jej przygoda życia. Ale Julia Żugaj przyznaje - nie było łatwo
Julia Żugaj mówiła, że jej udział w "Dancing with the Stars" naprawdę zasługuje na miano przygody życia i dopiero po jego zakończeniu uświadomiła sobie, jak bardzo była zaangażowana i jak wiele poświęciła. Wyznała, że toczyła prawdziwą walkę z samą sobą, bo nie zależało jej tylko na dobrych ocenach - chciała sobie udowodnić, że potrafi.
"Myślę, że niezliczonej ilości rzeczy nauczyłam się w tym programie, ale jedną z takich ważniejszych, którą wspominam do tej pory, to jest to, że nauczyłam się nie odrzucać negatywnych emocji. Bo ja żyłam z przeświadczeniem, że chce się otaczać tylko tymi pozytywnymi emocjami i jak coś tam czuję, że jest we mnie nie tak, to od siebie odsuwałam. Teraz już wiem, z resztą nauczył mnie tego też Wojtek, że warto również te momenty przeżywać, że one też są ważne", wyznała nasza gościni.
Najbardziej zapamięta dwa momenty (i dwa tańce) z programu. Pierwszy to odcinek, w którym wraz z Wojtkiem Kuciną uzyskali 40 punktów od jury za walc angielski. Drugi to finał i freestyle, w którym pojawiły się elementy wspomnianego wcześniej walca. Julia mówiła, że w tamtej chwili tańczyła już tylko dla siebie, skupiając się wyłącznie na emocjach.
A jak czuje się dzisiaj? Czy już udało jej się "wyluzować"?
"Trochę się zrelaksowałam, bo od razu po miałam dosłownie jeden dzień przerwy, a później wyleciałam do Laponii zobaczyć Świętego Mikołaja. Psychika na pewno odpoczęła, fizyczność moja też już wraca powoli, chociaż nadal mam ogromny ból w plecach. Ale tęskni mi się trochę za tym programem", przyznała i dodała, że brakuje jej zarówno treningów, jak i odcinków na żywo.
"Najbardziej odczułam to w zeszłą niedzielę - pierwsza niedziela bez live'a, tak naprawdę. Wróciłam sobie do domu, odpaliłam social media, zobaczyłam te wszystkie zdjęcia i jakoś mnie to tak dobiło", powiedziała Julia, a nasi prowadzący odparli, że chcieliby jej tę tęsknotę trochę osłodzić. Wtedy do studio wszedł niespodziewanie Wojtek Kucina z kwiatami dla Julki.
Julia Żugaj o relacji z Wojtkiem Kuciną. "W ludziach jest jeszcze wiele dobra"
Julkę na Instagramie obserwuje dzisiaj 1,4 mln osób. W trakcie trwania "Tańca z Gwiazdami" dzieliła się tam swoimi emocjami, a po finale napisała, że dla niej największą nagrodą są ludzie i relacje, które zostaną z nią na zawsze. Najważniejszą z nich będzie ta nawiązana z tanecznym partnerem. Nasza gościni mówiła, że Wojtek jest jej przyjacielem i wiele się od niego nauczyła. W programie bardzo ją wspierał, zwłaszcza w tych najtrudniejszych momentach.
Zobacz też: Julia i Wojtek zrobili sobie pasujące tatuaże. Fani doszukują się czegoś więcej: "Są razem na stówę"
"Byłam już na takim etapie w swoim życiu, że myślałam, że ja już swoich przyjaciół mam, że ja nowych ludzi nie potrzebuję poznawać. A ten program całkowicie to odmienił. Poznałam choreografów, uczestników, tancerzy, Wojtka oczywiście, też, który stał się moim jednym z lepszych przyjaciół. I wiem już teraz, że nie warto się tak zamykać, że w ludziach jest jeszcze wiele dobra, które mogą mi przekazać", powiedziała Julia.
Prowadzący byli ciekawi, czy Julia była dla Wojtka dużym wyzwaniem, zwłaszcza, że po raz pierwszy brał udział w "Tańcu z Gwiazdami". On odpowiedział, że jako nauczyciel nie miał z nią wcale zbyt dużo roboty, ale taneczna partnerka szybko mu przerwała:
"Ty już chyba nie pamiętasz naszych pierwszych treningów, jak kroki od pięty stawiałam!".
Julia Żugaj poprowadzi Sylwester Polsatu! Kto stanie u jej boku?
Przygoda w "Tańcu z Gwiazdami" już dobiegła końca, ale przez Julią kolejne wyzwania. Już w Sylwestra będziemy mogli ją podziwiać na wielkim koncercie Polsatu. Okazuje się, że na naszej scenie nie będzie tylko śpiewać.
"Mam dla was specjalnego newsa, o którym dowiedziałam się dzisiaj. Już mogę powiedzieć, że nie tylko na Sylwestrze zaśpiewam, ale również go poprowadzę", ogłosiła nasza gościni. Przyznała, że będzie to jej debiut telewizyjny, chociaż miała już okazję wystąpić w roli prowadzącej na jednym z eventów i to u boku Krzysztofa Ibisza i Pauliny Sykut-Jeżyny. A kto będzie jej parą tym razem?
"Będę w całkowicie nowej parze. Jeszcze nie mogę zdradzać z kim", powiedziała.
Ale to nie wszystko. Julia nie zatrzymuje się nawet na chwilę. Już jutro otwiera w Gdańsku swoją trasę koncertową. A 6 grudnia odbędzie się premiera jej singla "Zimowa Noc", zapowiadającego płytę "Świąteczne harmonie deluxe", która pojawi się w sklepach tydzień później. Ta wizyta u Mikołaja nie była więc wcale przypadkowa.
