On śmieje się z niej na scenie, ona z niego w domu. Rafał Rutkowski z żoną znają przepis na udane małżeństwo
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych.
Rafał Rutkowski jest aktorem, którego widzowie znają z dziesiątek większych i mniejszych ról, nie tylko komediowych. Ale to komedia jest jego największą miłością, oczywiście po żonie, która w tworzeniu tejże ma ogromny udział. Nie tylko jako temat do żartów, bo Magdalena Godlewska-Rutkowska współprodukuje występy Rutka. Czy łatwo się żyje u boku stand-upera? A może to on ma z nią gorzej?
W sobotę 15 marca Agnieszka Hyży i Maciej Rock porozmawiali w "halo tu polsat" z Rafałem Rutkowskim, znanym w świecie stand-up'u jako Rutek i jego żoną Magdaleną Godlewską-Rutkowską. Magda często staje się centrum stand-up'ów Rutka, na co widownia reaguje zawsze gromkim śmiechem. Czy to dla niej problem? Wręcz przeciwnie. Magdalena przyznaje, że sama podrzuca Rafałowi pomysły na żarty, a w domu nie pozostaje mu dłużna w dowcipkowaniu. I podobno właśnie w tym tkwi sekret udanego małżeństwa.
Rafał "Rutek" Rutkowski z żoną w "halo tu polsat"
"Widziały gały, co brały", zaśmiał się Rafał Rutkowski na samym początku rozmowy z Agnieszką i Maćkiem, zaznaczając, że jego ukochana doskonale wiedziała, z kim się wiąże i co ją czeka. Ale Magdalena nie ma najmniejszego problemu z tym, że jej mąż robi sobie z niej żarty na scenie.
"Ja codziennie oglądam, bo razem jeździmy, ja to współprodukuję, więc razem pracujemy", przyznała i dodała z uśmiechem, że kontroluje każde słowo w skeczach Rafała. Oprócz tego sama podpowiada mu ciekawe tematy do żartów.
"Moja żona chce też edukować, że tak powiem, ale w ogóle żona, małżeństwo, związek to jest super temat do stand-up'u, do żartów, absolutnie, ludzie to odnajdują, jako widzowie, więc to super »żre«. Ja mam żonę, która ma poczucie humoru, całe szczęście, bo nie byłaby moją żoną. Urodzona w Szwecji, na kulturze stand-up'u, kiedy jeszcze w Polsce myśmy nie wiedzieli, co to jest, tam już to było. Więc ona to rozumie, rozumie ten język, wie, że to są żarty", mówił Rafał Rutkowski, ale dodał, że nawet w stand-up'ie są pewne granice:
"Nie powiem takiego żartu ze sceny, że ona nagle wstanie z garderoby, przyjdzie, powie: »zabawa stop«".
Żarty oparte na małżeńskich perypetiach są kluczem do udanego występu, bo widzowie z łatwością się z nimi utożsamiają. Ale poczucie humoru w małżeństwie ma, zdaniem naszych gości, kluczowe znaczenie.
Rutkowscy o sekrecie udanego małżeństwa
Rafał Rutkowski i Magdalena Godlewska-Rutkowska są przekonani, że stand-up Rutka tak dobrze działa, bo ludzie w jego żartach mogą zobaczyć samych siebie - swoje życie, swoje związki. Agnieszka Hyży wspomniała, że jej mąż, prywatnie, uwielbia z niej żartować, na co Maciej Rock wspomniał, że nasza prowadząca nie zawsze znosi to z godnością. Obydwoje jednak chcieli wiedzieć, czy rzeczywiście poczucie humoru jest receptą na udane małżeństwo.
"Ja myślę, że to jest podstawa związku, bo jeżeli razem nie możemy się śmiać, to co nam zostaje? Przyjaźń i razem się śmiać", przyznała Magdalena i dodała:
"Ale mogę zdradzić, że w domu, to się śmiejemy z Rafała, a nie ze mnie. Dlatego, ja to nazywam, że to jest Rafała terapia na scenie", mówiła ze śmiechem, a nasi prowadzący byli ciekawi, z czego dokładnie żartuje rodzina Rutka. Okazało się, że tematy są bardzo prozaiczne:
"Dla przykładu: nos, włosy, różne rzeczy, krzywe nogi...", śmiała się Magdalena Godlewska-Rutkowska. A co na to sam zainteresowany?
"To jest super sprawa!", odparł Rafał Rutkowski i wyjaśnił:
"Ludzie mnie oklaskują, biją brawo, człowiek wraca do domu napompowany, prawda. »Roastują« mnie dzieci, »roastuje« mnie żona, super, sprowadzenie na ziemie, człowiek czuje się znowu na miejscu".
Zobacz też: Oni tańczą, a one przejmują ich obowiązki i kibicują z całych sił. Oto żony "Tańca z Gwiazdami"
Są razem 24 godziny na dobę i nie mają siebie dosyć. Jak to możliwe?
Jak już wspomniała, Magdalena Godlewska-Rutkowska pełni ważną rolę w stand-up'owej karierze Rutka. Produkuje jego trasy, pilnuje kalendarza i chociaż pomaga w tym cały sztab ludzi, to nadal ze swoim mężem spędza praktycznie cały dzień. W domu, w pracy, prywatnie i zawodowo. Agnieszka i Maciej zastanawiali się, jak to możliwe, że przebywając non stop w swoim towarzystwie, ciągle świetnie się dogadują. Rafał Rutkowski odpowiedział:
"Ja państwu zdradzę taką drobną receptę. Ja po prostu bardzo lubię moją żonę. Super patent. Jak się lubi swoją żonę, to wszystko jest o wiele prostsze", a Magdalena dodała: "Jak żona lubi męża, to też pomaga".
Wiemy już, że Rafał często żartuje ze swojej żony na scenie, czasem robią to też jego koledzy po fachu, chociażby Łukasz Lotek Lotkowski, który w jednym ze swoich programów wspomina o wizycie w domu Rutkowskich. Magda mówiła, że ów skecz to sama prawda, ale jej mąż skomentował - "Może troszkę ściemniał". Jednak ani ona, ani on nie mają problemu, z tym że staje się tematem skeczów.
"Ludzie, którzy rozumieją komedie i wiedzą, na czym polegają żarty, nie obrażają się", wyjaśnił Rafał Rutkowski, ale jednocześnie podkreślił:
"Gdyby ktoś prywatnie zażartował sobie z mojej żony w kolejce w sklepie, wtedy mogłoby być troszkę inaczej".
Obydwoje są przekonani, że w życiu trzeba mieć dystans, trzeba czasem coś obśmiać, żeby nie zwariować. "To jest jedyna metoda", mówiła Magdalena Godlewska-Rutkowska.
Całą rozmowę z małżeństwem Rutkowskich, tak jak wszystkie odcinki "halo tu polsat", zobaczysz na platformie Polsat Box Go.
