Kasia Wilk w 43. urodziny wspomina drogę do akceptacji siebie. "Przez ostatnie 20 lat odchudzałam się"
Beata Łajca
Kasia Wilk w swojej ostatniej piosence apeluje do nas, abyśmy akceptowali siebie w pełni. Ona, jak mówi, już opanowała tę niełatwą sztukę, w czym pomogło jej także... morsowanie. Dziś, o czym mało kto wie, projektuje stroje kąpielowe dla kobiet w każdym rozmiarze, także te do zimowych kąpieli. A dzisiaj piosenkarka świętuje 43. urodziny. Z tej okazji w "halo tu polsat" mieliśmy dla niej piękną niespodziankę.
W ostatnim singlu "Bez dram" Kasia Wilk śpiewa: "zobacz siebie dość wystarczającym" i to hasło powinno wybrzmieć głośno w nowym, 2025 roku. Zarówno w pięknym teledysku do piosenki, jak i w wielu jej instagramowych postach, widać jak na dłoni, że Kasia czuje się świetnie w swoim ciele, chociaż, jak wielu mogłoby powiedzieć, daleko jej do modelki. Piosenkarka kończy dzisiaj 43. lata. Z tej okazji przygotowaliśmy dla niej niespodziankę z udziałem przyjaciółki - Magdaleny Steczkowskiej.
Kasia Wilk kończy dzisiaj 43 lata
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski rozpoczęli rozmowę z naszą gościnią od odśpiewania "Sto lat" i nie była to jedyna urodzinowa niespodzianka dla Kasi Wilk, ale o tym za chwilę.
"Dziś postanowiłam zrobić coś dla siebie urodzinowo. [Odezwałam się - przyp. redakcji] do Marka Dziedzica, producenta piosenki, którą wypuściłam dokładnie rok temu, pod tytułem «Milczę», która jest również w teledysku połączeniem morsowania i śpiewania. Więc mija rok i dziś znów idę do Marka zrobić sobie urodzinową burzę mózgów", powiedziała Kasia i nawiązała tym samym do swojej wielkiej pasji, dzięki której udało jej się niedawno uczestniczyć w biciu rekordu Guinnessa.
"Kilka dni temu, przed sylwestrem, razem z morsami z całej Polski, w 207 osób, ustanowiliśmy rekord Guinnessa w największej sztafecie morsowej i to wiązało się z pięciominutowym wejściem do lodu, który miał 1 stopień Celsjusza", wyjaśniła nasza gościni i dodała, że takie wyczyny zawsze odbywają się w kontrolowanych warunkach i nikt nie powinien próbować tego robić na własną rękę.
Piosenkarka mówi o drodze do akceptacji. "Zrozumiałam, że mam osobowość adhd-ową"
Kasia Wilk, zarówno w muzyce, jak i na swoim Instagramie, dużo mówi o akceptacji siebie. Jej droga do stanu, w którym kocha siebie, taką jaka jest, nie była ani prosta, ani krótka. Teraz nie tylko śpiewa, ale też tworzy stroje kąpielowe dla pań w każdym rozmiarze. Także takie do morsowania.
"Dopiero niedawno zrozumiałam, że mam osobowość adhd-ową, która wiąże się z ciągłą kreacją. Tworzenie strojów kąpielowych i tworzenie muzyki wiąże się z ciągłą kreacją i wyrzutem dopaminy, której mi ciągle brakuje. Ciągle dąże do takich stanów, w których mój mózg pracuje na pełnych obrotach. Stroje kąpielowe to jest takie ujście dla moich zapędów w kwestii ciałopozytywności", wyjaśniła piosenkarka.
"Przez ostatnie 20 lat odchudzałam się jak totalnie nieświadoma osoba, drakońskimi dietami, nabawiając się różnych przypadłości, które się wiążą również z ADHD. Nabawiłam się takich problemów jak nieakceptowanie własnego ciała, niskie poczucie własnej wartości, brak pewności siebie. [...] Wiadomo, wystawiam się też na tacę i jestem narażona na opinię publiczną, do tego już się przyzwyczaiłam, ale wtedy tego nie ogarniałam. Dlatego ciągle nie godzę się na takie uwagi i wbijanie kogoś w jakieś standardy piękna, które zmieniają się z roku na rok", dodała.
Magdalena Steczkowska urodzinową niespodzianką dla Kasi Wilk
I właśnie wtedy w studio "halo tu polsat" rozbrzmiało legendarne "Happy Birthday" w wykonaniu przyjaciółki naszej gościni, Magdaleny Steczkowskiej, a Martin Gimenez Castro pojawił się z pięknym, różowym tortem. Zdmuchując świeczkę Kasia Wilk życzyła sobie: "Żeby mi się chciało wszystkiego!", a Kasia Cichopek zapytała ją, jak to się stało, że nawiązała tak cudowną przyjaźń z koleżanką po fachu. Najpierw głos zabrała Magda Steczkowska.
"Ja się tak właśnie zastanawiałam, jak długo my się znamy i nie doszłam do tego. Chyba od zawsze, takie mam wrażenie. No bo, jak to w branży, jak z wami, znamy się od zawsze. Ale jak to było?", zwróciła się Magdalena do Kasi.
"Przewijałyśmy się w różnych warunkach, na różnych koncertach, ale z tego co ja pamiętam, poznałyśmy się bliżej na akcjach Drużyny Szpiku", wyjaśniła jubilatka i dodała: "Tam, wtedy, zobaczyłam swojaka takiego energetycznego". Później Magda pomagała jej prowadzić social media, aby skuteczniej promować swoją twórczość, a dzisiaj w "halo tu polsat" wychwalała talent piosenkarki.
"Wiecie jakie rzeczy ona szyje?! To jest niewiarygodne i dlatego jestem pełna entuzjazmu, dla tego co robi i jaka jest", mówiła Magdalena Steczkowska.
My też jesteśmy pod wrażeniem Kasi Wilk - zarówno jej głosu, jak jej pasji i wspaniałego podejścia do życia. A z okazji 43. urodzin składamy jej, raz jeszcze, najcudowniejsze życzenia.