60-latka z siwymi włosami podbija internet: Grece Ghanem ma 2 miliony obserwatorów. Jaki jest sekret jej sukcesu?

"Wszystko o modzie i pewności siebie, ponieważ styl nie zna wieku" brzmi motto instagramowego profilu Grece Ghanem, a szybki scroll po jej profilu uświadamia nam, że to nie czcze gadanie, ale prawdziwe przekonanie, którym kieruje się 60-letnia influencerka. Wysportowana sylwetka, o którą Grece dba regularnie od wielu lat i stylizacje, jakich nie powstydziliby się styliści topowych magazynów o modzie sprawiają, że od kilku lat Kanadyjka jest traktowana nie jako "ciekawostka", ale ważny głos w branży modowej i swoisty fenomen. Grece jest bowiem jedną z tych dojrzałych influencerek, które nic sobie nie robią ze społecznych nakazów, za to bawią się do woli modą i czerpią z tej zabawy ogromną radość.

Grece pochodzi z Libanu. Do 2005 roku jej życie wyglądało zgoła inaczej niż dziś. Kobieta pracowała jako mikrobiolożka - uprawiała więc zawód kompletnie niezwiązany z modą. Już wtedy jednak lubiła dobrze wyglądać i chętnie eksperymentowała z ubraniami. Sytuacja w kraju sprawiła, że Ghanem zdecydowała się na emigrację. Zamieszkała w Kanadzie i przekwalifikowała się - z mikrobiolożki została... trenerką personalną. 

Przygodę z mediami społecznościowymi zaczęła trochę za namową córki, Cheyenne, która również i dziś pozuje z nią do wspólnych zdjęć i towarzyszy mamie w modowych eskapadach po świecie. Grece założyła konto w 2016 roku. Modowa pasja wciągnęła ją do tego stopnia, że dziś jest uznawaną na całym świecie, topową influencerką, o której piszą największe modowe magazyny i która pojawia się na najważniejszych modowych eventach świata. 2 miliony followersów na jej koncie nie są przypadkiem. 60-latka z charakterystycznym siwym bobem jest inspiracją nie tylko z powodu świetnych, oryginalnych i charakterystycznych dla niej stylizacji, ale i podejścia do życia. Ghanem dba o zdrowie i formę - patrząc na jej zdjęcia trudno uwierzyć, że weszła w 7. dekadę życia. Regularne treningi i zdrowy styl życia sprawiają, że influencerka może się pochwalić figurą godną modelki.

Zobacz też: Koleżanka zdradziła, jak Nicole Kidman dba o figurę. "Musisz trzymać nogę w górze przez jakieś 12 lat!"

W wywiadach podkreśla, że zawsze była otwarta na nowe opcje kariery i nie lubiła zamykać się w jednym obszarze: "Niektóre ścieżki pojawiły się naturalnie, tak jak ta związana z byciem kreatorem kontentu na Instagramie" - mówi fashionistka w rozmowie z serwisem "enroute.aircanada". - "Zaczęło się jako hobby z moją córką. Osiem lat później doprowadziło mnie to do możliwości, których sobie nawet nie wyobrażałam na początku. Dzisiaj chcę wychodzić poza strefę komfortu i stawiać sobie kolejne wyzwania. Chcę się podejmować nowych projektów, niezależnie od tego, czy dotyczą one projektowania mody, podróży, stylu życia czy dobrego samopoczucia" - mówi, dając sygnał, że moda to dziś jedna z jej pasji.

Zobacz też: Trudno uwierzyć, ile ma lat. Sara Jessica Parker nadaje ton pokoleniu silver

Zapytana o to, jak kształtowała swój styl i jak udało się jej wypracować indywidualny charakter, który podziwia wiele osób, Grece odpowiada, że moda zawsze byłą jej "konikiem": "Zawsze pasjonowałam się modą. Kiedy byłam mała, podziwiałam styl mojej babci, lubiłam bawić się w przebieranki, używając jej ubrań. Gdy dorastałam, czerpałam inspirację z magazynów mody, fotografii, sztuki, architektury i kolorów natury. Mam więc słabość do (...) odważnych kolorów i mocnych nadruków. Zawsze też zakładam to, co w danym momencie pasuje do mojego nastroju. Lubię mieszać to, co >>wysokie<< z tym, co >>niskie<<, współczesne i vintage, męskie i kobiece. Lubię, gdy stylizacja wygląda naturalnie, na niewymuszoną" - podkreśla.

Trzeba przyznać, że to założenie to strzał w dziesiątkę - bo stylizacje 60-latki faktycznie wyglądają świeżo, są pomysłowe i na pewno nie prezentują się jak kalki czy klony stylówek innych instagramerek.

Podczas jednego z wywiadów dziennikarka poprosiła, by Grece w 3 słowach określiła swój styl. Po chwili namysłu influencerka zdefiniowała go słowami "wdzięczny, silny i dodający siły". Słowo "siła" nie jest tu przypadkiem - Ghanem używa bowiem stylu jako argumentu przeciwko wrzucaniu dojrzałych kobiet do worka z napisem "niewidoczne". Wszystkie jej stylizacje są pełne ekspresji, są odważne i piękne. Kolorowe, podkreślające figurę. Są sposobem na wyrażenie swojego "ja" - charakteru, osobowości, nastroju i siły, jaka drzemie kobiecie.

Grece przyciąga do siebie kobiety, przekonując, że mody nie należy się bać i warto szukać swojego stylu, dzięki któremu będziemy mogły wyrazić siebie: "Nie bój się eksperymentować, aby dowiedzieć się, w jakich ubraniach i dodatkach czujesz się najbardziej komfortowo i które dodają ci największej pewności siebie. Ubieraj się dla siebie, baw się ubraniami i zapomnij o jakichkolwiek zasadach lub ograniczeniach. Ostatecznie styl jest wyrazem twojej osobowości" - radzi influencerka.

Kto wie, być może pozytywne podejście do siebie i świata łączy się w przypadku Grece z tym, że przykłada bardzo dużą wagę do aktywności fizycznej. Jak sama mówi, w jej kalendarzu nie ma dnia bez treningu, choćby krótkiego. 60-latka nie rezygnuje z niego nawet wtedy, gdy jest w podróży: "Niezależnie od tego, gdzie jestem, każdego dnia funduję sobie poranny trening" - mówi Grece. - "Jest świetny nie tylko dla fizycznego, ale i psychicznego samopoczucia. Nigdy nie podróżuję bez taśm oporowych - zawsze udaje mi się zorganizować choćby krótką sesję, czy to w moim pokoju hotelowym, czy na plaży (jeśli jestem w ciepłym miejscu) - opowiada influencerka.

Z oryginalnym, pełnym polotu stylem i odwagą w przekraczaniu granic, Grece bywa często porównywana do bohaterki kultowego serialu "Seks w wielkim mieście", Carrie Bradsawh. To porównanie schlebia influencerce, która przekonuje inne kobiety, by podążały tym tropem: "Nie ma zasady, która mówi, że musisz ubierać się bardziej konserwatywnie i zwyczajnie, ponieważ osiągnęłaś pewien wiek. Myślę, że dla kobiet bardzo ważne jest, aby pozostać widoczną w każdym wieku i nadal dobrze się bawić modą - tak jak robiła i nadal robi to Carrie - podsumowuje 60-latka.

Zobacz też: 60-letnia Sarah Jessica Parker w kostiumie w groszki. To idealny deseń dla pań po "50"