Prasowanie bukietów ślubnych. Nowy trend czy małe dzieło sztuki?
Karolina Szydłak
Dziś w ''halo tu polsat'' pojawiła się konserwatorka bukietów ślubnych - Daria Mazurowska. Artystka własnoręcznie tworzy piękne ozdoby, którymi po zakonserwowaniu można cieszyć się przez długie lata. Daria w studiu wyjaśniła między innymi, na czym dokładnie polega prasowanie kwiatów oraz czy można użyć do tego żelazka.
Zatrzymaj wspomnienia na dłużej i wyprasuj swój bukiet
Prasowanie kwiatów to świetny sposób na ''zakonserwowanie'' wspomnień. Zazwyczaj kwiaty otrzymuje się na wyjątkowe okazje typu ślub, urodziny, rocznice lub oświadczyny. I choć piękne, to niestety szybko więdną. Prasowanie kwiatów jest więc świetnym wyjściem dla osób, które chciałyby zatrzymać pamiątkę na dłużej.
Daria Mazurowska przygodę z prasowaniem kwiatów zaczęła dosyć przypadkowo. Szukała inspiracji do udekorowania mieszkania i natknęła się w internecie na zdjęcie złotej ramki z suszonymi kwiatami. To zmotywowało ją, aby spróbować samej stworzyć tego typu dzieła. Metodą prób i błędów doszła do tego, jakie techniki prasowania stosować przy poszczególnych rodzajach kwiatów, jak długo należy prasować oraz w jaki sposób wcześniej przygotowywać płatki. Daria odkryła, że kwiaty można prasować także w książkach i to najlepiej starych, które mają już żółte kartki.
Wskazówki, jak prasować kwiaty
Większości osób prasowanie może kojarzyć się z użyciem żelazka. W przypadku kwiatów proces wygląda jednak zupełnie inaczej. Jest to specjalna technika rękodzielnicza, która polega na suszeniu roślin metodą zielnikową, na płasko. Daria prasuje kwiaty w prasach botanicznych, które sama na swoje potrzeby skonstruowała.
Budowa takiej prasy jest bardzo prosta. Są to dwie deski z tekturowymi przekładkami. Cztery śruby z nakrętkami motylkowymi służą do regulacji nacisku.
Daria zaraża swoją pasją innych, w ''halo ty polsat'' uczyła dziś Paulinę Sykut-Jeżynę oraz Krzysztofa Ibisza, jak prasować kwiaty. Okazało się, że nie jest to takie proste zadanie. Najpierw trzeba starannie poobrywać płatki, następnie poukładać je na chłonnej powierzchni typu np. bristol, a potem wyprasować je w prasie. Cały proces może trwać od 6 do 8 tygodni.
Proces prasowania jest uzależniony od rozmiaru kwiatów oraz ich ogólnego stanu, np. pulchne hortensje wymagają pracy przez kilka tygodni. Dużo szybsze jest prasowanie samych płatków, z których Daria potem rekonstruuje kwiat i układa w bukiet. Warto wspomnieć, że można wyprasować również kwiat w całości, wymaga to jednak dużej wprawy oraz cierpliwości.
Bukiet panny młodej, który może być zakonserwowany na lata
Najczęściej klientkami konserwatorki kwiatów są panny młode. Kobiety kilka dni po ślubie (im szybciej, tym lepiej) wysyłają do Darii bukiety ślubne, a ona tworzy z nich małe dzieła sztuki.
''Najlepiej, jeśli panny młode dostarczają bukiet następnego dnia i tak jest najczęściej przy odbiorach osobistych. [...] Do tygodnia - to jest takie maksimum. Im świeższe kwiaty, tym lepiej, ponieważ pigment się utrzymuje, potem kolor po prasowaniu się oczywiście zmienia, natomiast jest on po prostu bardziej intensywny'' - wyjaśniła w programie Daria.
Okazuje się, że zamawiając wyprasowany bukiet, można samodzielnie wybrać ułożenie kompozycji oraz materiał, na którym kwiaty będą się prezentować. Bukiet może zostać np. zakonserwowany w ramce i pełnić rolę ozdobnego obrazu.
''Układam je na szkle, między dwiema taflami szkła. Ewentualnie na papierze, w zależności od tego, jak sobie życzy panna młoda. Wysyłam dwie, skrajnie różne kompozycje próbne'' - dodała na koniec Daria Mazurska.
Na pewno wiele osób ucieszy informacja, że istnieje możliwość wyprasowania również zasuszonych kwiatów. Ewentualnie Daria może odtworzyć bukiet ze zdjęcia i stworzyć z niego piękną i oryginalną kompozycję.
Zobacz też: