Jest aktorką, teraz została piosenkarką. Jej nowy numer to hit internetu

Julia Kamińska to aktorka i scenarzystka, która zdobyła ogromną popularność dzięki roli w polskiej wersji serialu "Brzydula Betty. W 2010 roku według znalazła się nawet na liście "100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu" miesięcznika "Forbes".

Lata później Julia wzięła udział w 18. edycji programu ''Twoja Twarz Brzmi Znajomo'', gdzie wcieliła się w wiele ikonicznych postaci, między innymi w: Davida Bowiego, Beatę Kozidrak, Duę Lipię oraz... w Korę, którą dzisiaj wspominamy w "halo tu polsat".

Zaśpiewała wtedy "Krakowski Spleen", który dziś w "halo tu polsat" wykonała ponownie. Była to idealna okazja, aby przypomnieć sobie twórczość niezastąpionej i cudownej artystki, jaką była Kora.

Przypominamy przy okazji, że archiwalne występy uczestników ''TTBZ'' można zobaczyć w Polsat Box Go.

Obecnie Julia nie zajmuje się tylko aktorstwem, ale również świetnie radzi sobie jako piosenkarka. Dowodem na to jest, chociażby wielki sukces utworu "Bursztynowe koraliki". To przebój, który powstał dzięki połączeniu sił z Dimą Savyanem. Piosenka stała się internetowym hitem (na YouTubie odtworzono ją już ponad 1,4 mln razy).

"Wydałam płytę i ostatnio wydałam piosenkę, której co prawda nie ma na płycie, ale ten utwór jest jakoś niesamowicie popularny", wyznała artystka.

Co ciekawe współpraca Julii i Dimy nawiązała się bardzo spontanicznie. Aktorka napisała do niego wiadomość z zapytaniem, czy nie chciałby z nią stworzyć wspólnego przeboju. Ten pierwszy krok okazał się przełomowy w ich współpracy.

"Pozdrawiam Pana Savyana, czyli Dimę, który zaproponował mi tę współpracę. Ja go zaczepiłam na Instagramie i zapytałam, czy w ogóle ma w planach jakieś duety, bo bardzo lubię jego twórczość i że mi się to podoba. Odpisał mi bardzo grzecznie, że da mi znać. Ja myślałam, że to jest taka kurtuazja, ale po paru miesiącach okazało się, że faktycznie coś ma'', opowiadała Julia.

Utwór "Bursztynowe koraliki" podoba się zarówno starszym jak i młodszym słuchaczom. Można powiedzieć, że to przebój, który łączy pokolenia. Na uwagę, zasługuje również oryginalny teledysk piosenki, który jest utrzymany w nostalgicznym klimacie dawnych lat.

Okazuje się, że Kamińska była także odpowiedzialna za drugą zwrotkę piosenki.

"Dima zapytał się, czy mi to siedzi, czy chciałabym dopisać drugą część i przez chwilę dyskutowaliśmy, jaki on ma klimat na myśli. [...] Ja dopisałam tę drugą zwrotkę tak trochę z przymrużeniem oka, ale jednak o tym, jaki jest świat kiedy znika ta ukochana osoba. No i okazało się, że ten nostalgiczny klimat, ten romantyzm jakoś bardzo się ludziom spodobał".

"Sublimacja" to debiutancki album Julii Kamińskiej, wydany w tym roku. Każda z piosenek to zamknięta historia o tęsknotach, problemach i zjawiskach, które mogą dotyczyć każdego z nas. Tematyka dotyka między innymi gaslightingu, lęku, samotności, pragnienia bliskości oraz niespełnionych marzeń o posiadaniu rodziny.

Julia Kamińska kieruje swoją twórczość do osób po przejściach. Za pomocą muzyki stara się pokazać, że mierzenie się z trudnościami jest zagadnieniem uniwersalnym. Warto podkreślić, że niektóre utwory artystki zostały zainspirowane jej osobistymi doświadczeniami. Inne z kolei bazują na zasłyszanych historiach lub powstały wyłącznie na podstawie wyobraźni.

Na koniec artystka wykonała w "halo tu polsat" swój autorski utwór "Nic się nie stało".

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.

Zobacz też:

''Ja pod ciężarem Pink upadłam kilkukrotnie''. Gwiazda w brawurowym stylu wygrywa ''TTBZ''

Joanna Osyda oczarowała jako artystka... bez twarzy. Skąd wziął się fenomen Sii?

Zachwycił jako Céline, przyszedł czas na Edytę. Ten występ zapisze się w historii "TTBZ"