Na planie “Prawdziwego bólu” zastępował samego Jessego Eisenberga. Mateusz miał wyjątkowe zadanie
Mateusz Rumiński, do dzisiaj, nie był raczej znany szerszej publiczności. Ale w “halo tu polsat” opowiedział o swojej roli na planie kręconego w Polsce (i trochę o Polsce opowiadającego) filmu “Prawdziwy ból”. Okazało się, że bez niego przedsięwzięcie mogłoby się nie udać.