Halle Berry chce odczarować menopauzę. 58-latka dzieli się doświadczeniem
W ostatnich latach menopauza przestała być wstydliwym tematem, o którym mówi się jedynie w kontekście mało przyjemnych objawów i przykrego "końca" kobiecości. Kobiety nie chcą być szufladkowane, mają apetyt na życie i chcą czerpać przyjemność z różnych jego aspektów również po "50". W odczarowywaniu menopauzy dużą rolę odgrywają kobiety znane z mediów, które otwarcie mówią o swoich doświadczeniach podczas klimakterium. Jedną z nich jest Halle Berry.
Halle Berry o menopauzie: "Zachowywałyśmy się, jakby tego nie było"
W wywiadzie, jakiego jakiś czas temu udzieliła Oprah Winfrey, Halle Berry podkreśliła, że gdy zaczynała wchodzić w okres menopauzy, brakowało jej innych kobiet, które otwarcie i bez ogródek mówiłyby o tym czasie: "Chciałabym mieć wokół siebie kobiety, które nie bałyby się mówić o klimakterium. Żadna z moich przyjaciółek tego nigdy nie robiła. Zachowywałyśmy się tak, jakby tego nie było. Żałuję, że nie miałam przy sobie innych dziewczyn, które pomogłyby mi zrozumieć, że nie wariuję, że to, co się dzieje, jest zupełnie normalne i że one też przez to przechodzą" - mówiła.
Berry postanowiła więc dać innym kobietom to, czego sama nie znalazła - wsparcie, wiedzę i własne doświadczenie. A nie zawsze było ono łatwe, bo w dorosłym życiu aktorka borykała się z chorobą, która narzuciła jej styl funkcjonowania. Swoisty rygor dietetyczny i treningowy, jakiemu od lat poddaje się Halle Berry, jest związany z cukrzycą typu 1, wykrytą, gdy Berry miała 19 lat. Dzisiaj 58-latka w ramach leczenia nadal przyjmuje insulinę i ściśle kontroluje dietę, pilnując, by była bogata w składniki odżywcze i trzymała w ryzach poziom cukru. Jednak dieta to nie wszystko - Berry regularnie ćwiczy, a w ostatnich latach, w związku z menopauzą, zmieniła swój plan treningowy na bardziej odpowiadający dojrzałej kobiecie. Aktorka od wielu lat ćwiczy pod okiem trenera personalnego, Petera Lee Thomasa. Co więcej, oboje założyli w sieci platformę promującą zdrowy styl życia. Na ich stronie można znaleźć między innymi przepisy na zdrowe dania oraz plany treningowe.
Zobacz też: Julianne Moore ma 64 lata i wciąż zachwyca. Jaki jest sekret jej smukłej sylwetki i młodzieńczego wyglądu?
Jeśli zaś chodzi o aktywność gwiazdy, w wywiadach udzielanych na przestrzeni lat Halle Berry podkreślała, że lubi różnorodne treningi. Przygotowując się do ról filmowych, wymagających dobrych warunków fizycznych, aktorka stawiała na cardio oraz trening siłowy, urozmaicała je też jogą i rozciąganiem.
Halle Berry o treningach podczas menopauzy - więcej ćwiczeń siłowych
Menopauza sprawiła, że aktorka zmodyfikowała plany treningowe. "Zawsze robiłam dużo ćwiczeń cardio" - mówiła w jednym z wywiadów. "Teraz jednak staram się robić intensywniejszy trening siłowy, by utrzymać mięśnie. Z tego powodu zaczęłam ćwiczyć z ciężarami, czego kiedyś raczej unikałam" - zdradziła aktorka.
Jej podejście jest zgodne z ogólnymi zaleceniami dla kobiet wchodzących w okres menopauzy. Ćwiczenia siłowe są bardzo korzystne dla pań w okolicach 50. roku życia i później - nie tylko pomagają utrzymać mięśnie, ale też poprawiają gęstość kości i mogą wpłynąć na redukcję tkanki tłuszczowej (zwłaszcza w okolicach brzucha).
Sama Halle Berry nie lukruje rzeczywistości - mówi wprost, że nie przepada za ćwiczeniami siłowymi, które zwyczajnie ją... nudzą. "Kiedyś ćwiczyłam tylko z obciążeniem ciała, lubiłam też rower i bieganie. Teraz robię zdecydowanie bardziej nudne rzeczy, które jednak są niezbędne na tym etapie życia. Dźwigam ciężary, z jakimi nigdy nie trenowałam i robię to przynamniej dwa razy w tygodniu" - zapewnia.
Aktorka wyjaśnia też, że nigdy nie chciała mieć muskularnej sylwetki, trening siłowy jest jej potrzebny dla zdrowia i zachowania masy mięśniowej, która w okresie menopauzy zaczyna zanikać.
Halle Berry jest na diecie ketogenicznej
A co z odżywianiem? 58-letnia gwiazda jest wierna diecie ketogenicznej. Berry dodaje, że komponowanie posiłków w oparciu o eliminację produktów z dużą zawartością węglowodanów sprawdza się w jej przypadku, ponieważ łatwiej kontroluje się jej poziom cukru. Trzeba jednak zauważyć, że dieta ketogeniczna (keto) u osób z cukrzycą typu 1 budzi kontrowersje i wymaga szczególnej ostrożności. Choć może pomóc w stabilizacji poziomu glukozy i zmniejszeniu zapotrzebowania na insulinę, niesie ze sobą ryzyko kwasicy ketonowej i niedoborów pokarmowych. Decyzję o wdrożeniu diety keto w cukrzycy typu 1 należy podejmować wyłącznie pod ścisłą kontrolą lekarza i dietetyka.
Berry dodaje, że by utrzymać ciało w dobrej formie, suplementuje witaminy i minerały. Przy okazji zdradza, że nie zdarza się jej zapominać połknięcia suplementów - bardzo mocno wierzy w ich korzystne działanie dla zdrowia.
Patrząc na najnowsze zdjęcia aktorki, można pokusić się o stwierdzenie, że regularne treningi i odpowiednia dieta przyniosły pożądane rezultaty. Trudno wręcz uwierzyć, że Halle Berry w sierpniu skończy 59 lat.
