Gwiazdy serialu "Beverly Hills, 90210" na świątecznej paradzie. Tori Spelling promienieje
W połowie lat 90. o tej ekipie mówił cały świat. Na fali popularności serialu "Beverly Hills, 90210" grupa aktorów w ciągu kilku sezonów dorobiła się statusu gwiazd. Byli młodzi, piękni i śnili amerykański sen. Dziś w show biznesie została garstka, a trójka z nich pojawiła się właśnie na świątecznej paradzie zorganizowanej w Hollywood. Spójrzcie, jak dziś wyglądają Tori Spelling, Brain Austin Green i Ian Ziering.
Kiedy w latach 90. na ekranach naszych telewizorów zadebiutował serial "Beverly Hills, 90210", zachwyciliśmy się wszystkim - urodą aktorek i aktorów, ich stylizacjami, fryzurami, poziomem życia bohaterów i całą otoczką, tym amerykańskim snem, który dla szarej jeszcze w tym czasie Polski był cudownym wręcz zjawiskiem. Wszystkie dziewczyny (brunetki) chciały wyglądać jak Brenda Walsh (grała ją nieodżałowana Shannen Doherty), gdy tymczasem blondynki marzyły o ciuchach i aparycji serialowej Kelly Taylor (w tej roli Jennie Garth).
Gwiazdy "Beverly Hills, 90210", których już z nami nie ma
Kolejne lata pokazały dobitnie, że życie to nie piękny, kolorowy film z happy endem. Na przestrzeni lat pożegnaliśmy dwie gwiazdy serialu - 4 marca 2019 roku zmarł Luke Perry. Aktor miał zaledwie 52 lata. Oficjalną przyczyną jego śmierci był udar mózgu. 13 lipca 2024 roku, w wieku 53 lat zmarła Shannen Doherty. Aktorka przez wiele lat chorowała na nowotwór.
Jak dziś wyglądają aktorzy z "Beverly Hills"?
Z grupy aktorów, która zrobiła karierę dzięki serialowi, w showbiznesie pozostała garstka, sporadycznie pojawiają się na ekranie, są znani raczej jako celebryci. Od czasu do czasu biorą udział branżowych imprezach. Tak też było 2 grudnia, kiedy to trzy osoby z dawnej ekipy pojawił się na świątecznej paradzie zorganizowanej w Hollywood.
Na imprezie nie zabrakło Tori Spelling, czyli serialowej Donny Martin, Briana Austina Greena, czyli Davida Silvera z "Beverly Hills" oraz odtwórcy roli Steve'a Sandersa, Iana Zieringa.
52-letnia Tori Spelling, która w mijającym roku rozwiodła się z mężem, Deanem McDermottem po 17 latach małżeństwa, wyglądała promiennie, pozując na ściance u boku Greena. Ten zaś na świąteczną fiestę zabrał ze sobą partnerkę, Sharnę May Burgess. 40-latka jest australijską tancerką towarzyską, występuje w amerykańskim "Tańcu z Gwiazdami". Brian Austin Green układa sobie z nią życie po rozstaniu z Megan Fox, o którym szerzej pisaliśmy tutaj.
Na ściance imprezy pozował też 61-letni dziś Ian Andrew Ziering, który po zakończeniu przygody z serialem, pracował także jako reżyser i producent telewizyjny i filmowy.
Patrząc na tę trójkę, myślimy sobie, że chętnie obejrzelibyśmy kontynuację serialu "Beverly Hills, 30 lat później". Chcielibyście zobaczyć ich jeszcze raz razem na planie?
Zobacz też:
