Faceci w czerni i bigos z gwiazdką Michelina
Dziś rano w "halo tu polsat" prowadzący postanowili udowodnić, że faceci jednak płaczą – choć tym razem ze wzruszenia i… od cebuli. Maks Behr odwiedził Andreę Camastrę – włoskiego szefa kuchni, którego warszawska restauracja zdobyła gwiazdkę Michelin. W rozmowie brał też udział szefFilip. Panowie zabrali wszystkich w kulinarną podróż pełną pasji i aromatów. Andrea opowiadał, jak piętnaście lat temu zakochał się w Polsce i został tu na stałe, a Filip zdradził, że w kuchni najważniejsze są emocje, nie nagrody. Wspólnie przygotowali bigos w nowoczesnej odsłonie, sarninę i chłodnik, wszystko w ekspresowym tempie. Było trochę stresu przy siekaniu cebuli, dużo śmiechu i piękny finał z lodami na deser.
