30 lat na parkiecie. Mało kto wie, że Rafał Maserak trafił do "TzG" "rzutem na taśmę"
Nie planował tanecznej kariery – miał trenować karate, ale przypadek sprawił, że trafił na parkiet. Rafał Maserak od początku szedł pod prąd: na pierwsze zajęcia przyszedł sam, od razu chciał do klubu, a gdy koledzy śmiali się, że "baletnica idzie na tańce", on robił swoje. Trzy dekady później wciąż jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy w Polsce. Jak wyglądała jego droga? Dlaczego na castingu do "Tańca z Gwiazdami" większość komisji była na nie? Między innymi o tym opowiedział w "halo tu polsat" wraz ze swoim pierwszym trenerem, Tomaszem Reindlem, i przyjacielem z dzieciństwa, Piotrem Rasztawickim.