Jesienne dekoracje domu. Odmień wnętrze w kilka chwil i to (prawie) za darmo

Kocyk, poduszeczka i pumpkin spice latte w dłoni, to jest to, co "jesieniary" kochają najbardziej. Jeżeli jesteś fanką tej kapryśnej pory roku i szukasz pomysłu na odświeżenie wystroju, to trafiłaś idealnie. Podpowiadamy jakie domowe dodatki sprawdzą się najbardziej jesienią i co można wyczarować z liści, szyszek i jarzębiny.

Gdy robi się chłodniej, można wreszcie wyciągnąć z szafy schowane na lato koce i poduszki. Takie dodatki potrafią w kilka chwil odmienić wystrój pokoju i nadać mu nowego charakteru. Wszelkie miękkie i puchate tkaniny nie tylko grzeją, gdy się pod nimi skryjemy, ale też dają wrażenie ciepła w całym pomieszczeniu. Idealne na jesień są wełniane pledy z charakterystycznymi splotami w stylu warkocza, albo miękkie moherowe koce. O tej porze roku, oczywiście, najlepiej sięgnąć po ciepłe, ale naturalne kolory, chociażby pomarańcze, złamane żółcie i brązy.

Gdy masz taki jesienny koc na kanapie, koniecznie skomponuj go z kilkoma dekoracyjnymi poduszkami. Tutaj również postaw na poszewki miękkie w dotyku — wełniane, moherowe, albo futrzane. Fajnym przełamaniem będą dodatki koloru soczystej ciemnej zieli, jako uzupełnienie pomarańczowych odcieni koca.

Kolejnym sposobem na ocieplenie wnętrza, także dosłownie, jest zawieszenie jesiennych zasłon. O tej porze roku sięgnij po grubsze, ciężkie tkaniny, jak welur. Taka zasłona nie tylko dodaje uroku, ale też izoluje od chłodu płynącego z okna. To jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu!

Jesienne dekoracje z warzyw mogą się kojarzyć z amerykańskimi domami strojonymi na Halloween. Nic bardziej mylnego! Ozdobne dynie nie są zarezerwowane tylko na święto duchów. Piękna pomarańczowa dynia może być dekoracją stołu, czy półki z książkami. Kompozycja z kilku dyń w różnych kolorach ożywi parapet albo konsolę w sypialni. Duże dynie mogą też stanąć na balkonie albo tarasie i stworzyć ciekawą ozdobę także na zewnątrz.

Dyniowe dekoracje mają jeden minus, bo nie są wieczne. Dynia w końcu zacznie się psuć, chociaż w odpowiednich warunkach dzieje się to wolniej, niż myślisz. Taką naturalną ozdobę trzeba więc kontrolować i wykorzystać w kuchni, zanim pokryje się pleśnią czy uschnie. A że jesienna kuchnia dynią stoi, nie musisz się bać, że zabraknie ci pomysłu na wykorzystanie swojej domowej ozdoby do gotowania.

Modę na wieszanie na drzwiach kolorowych wieńców zaczerpnęliśmy, jak wiele rzeczy, z zachodu. W Polsce zaczęło się od wieńców bożonarodzeniowych, ale teraz ozdobne wianki można znaleźć w każdym wariancie, związanym z okazją, albo porą roku. Pojawiają się też te typowo jesienne i trzeba przyznać, że potrafią być bardzo spektakularne.

Bazą jesiennego wieńca może być tradycyjna iglasta gałązka, kolorowe liście, wiązki jarzębiny, a nawet kasztany, żołędzie lub orzechy. Takie ozdoby można już kupić w sklepach wnętrzarskich, ale najbardziej oryginalne są te wykonane ręcznie. Możesz je dostać od lokalnego wytwórcy, albo stworzyć sama, chociażby przy pomocy styripianowego ringu i kleju na gorąco. W tworzeniu jesiennego wieńca masz pełną dowolność, musisz tylko pamiętać o tym, żeby był kolorowy i pasował do miejsca, w którym zawiśnie.

Sklepy wnętrzarskie są pełne jesiennych bibelotów. Od porcelanowych dyń po ceramiczne jeże z jabłkami na plecach. Ale umówmy się, zastawianie domu "kurzołapami" nie jest modne od dawna, a w dodatku generuje całkiem spore koszty. A co gdybyś w tym roku postawiła na naturalne dekoracje, np. z kasztanów?

Nie mówimy tutaj oczywiście o ludzikach z rączkami z zapałek. Skarby jesieni: kasztany, żołędzie, kolorowe liście czy jarzębina, świetnie się komponują w domowe dekoracje. Z liści i jarzębiny można stworzyć kolorowy bukiet. Żołędzie i kasztany, udekorowane jarzębinowymi koralikami, możesz ułożyć w misce i postawić na stole. Albo rozsypać na parapecie, dookoła zapachowych świec.

Jeżeli jesteś miłośniczką DIY wybierz się na spacer zanim spadną pierwsze jesienne deszcze i nazbieraj kolorowych liści. Dobrze wysuszone, np. w dużej książce, stają się bardzo wdzięcznym tworzywem. Możesz z nich zrobić kolorowe kompozycje, które zamkniesz w drewnianych ramkach. Sprawdzą się też jako dekoracja okna, gdy nie przepadasz za firanami. To bardzo oryginalny pomysł, który w dodatku nie kosztuje Cię ani złotówki.