„Polski Wersal” odzyskał dawny blask

Kiedy tylko przekroczyliśmy pałacową bramę, zrozumieliśmy, dlaczego to miejsce nazywane jest "Polskim Wersalem". Symetria fasady, bogate zdobienia i starannie odrestaurowane ogrody sprawiają, że trudno nie zachwycić się tym miejscem. Ale Pałac Branickich to nie tylko uczta dla oczu. To również opowieść o kulturze i nauce - o dziedzictwie, które dziś, dzięki wsparciu z Funduszy Europejskich, można poznawać w nowoczesny i angażujący sposób.

To właśnie projekt "Spacer w przeszłość" Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku pozwala zajrzeć za kulisy historii. Dofinansowanie z Funduszy Europejskich umożliwiło odrestaurowanie pałacowej kaplicy, reprezentacyjnych sal i piwnic. Dziś działa tam multimedialna wystawa, dzięki której możemy przenieść się w czasie, by odkrywać historię medycyny i farmacji.

Zwiedzający mogą zobaczyć także odnowione obrazy, rzeźby i malowidła. Co więcej, muzeum jest w pełni przystosowane do osób ze szczególnymi potrzebami - dostępne są przewodniki w alfabecie Braille’a oraz audiodeskrypcja, dzięki czemu każdy może doświadczyć tej podróży w przeszłość na swój sposób.

Podczas naszej wizyty rozmawialiśmy z dr Magdaleną Muskałą, Dyrektor Muzeum Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Pałacu Branickich, która oprowadzała nas po wystawie i opowiadała, jak wiele zmieniło się dzięki dotacjom unijnym. Wsparcie finansowe z Unii Europejskiej nie tylko pozwoliło zachować barokowe dziedzictwo Pałacu Branickich, ale też tchnęło w nie nowe życie. Dzięki niemu możliwe było połączenie historii z nowoczesnością, by edukować, inspirować i pokazywać przeszłość w sposób, który angażuje także młodych ludzi.

Z Pałacu Branickich wyszliśmy z poczuciem, że Białystok to wciąż niedoceniany skarb wschodniej Polski. Choć do miasta można dojechać z Warszawy w nieco ponad dwie godziny, wciąż wiele osób nie wie, że naprawdę warto się tu wybrać. A "Polski Wersal" to dopiero pierwszy powód, by odwiedzić stolice Podlasia.