Wystarczy chwila przed ekranem. Krystyna Aldridge-Holc i Justyna Czech-Kowalska o niezwykłej akcji Fundacji Polsat
Już 6 grudnia o 18:45 widzki i widzowie Polsatu po raz kolejny będą mogli wziąć udział w wyjątkowej akcji - wystarczy bowiem chwila na fotelu czy kanapie i "Mikołajkowy Blok Reklamowy" na ekranie, by realnie pomóc podopiecznym Fundacji Polsat. Cały dochód z emisji - tak jak dzieje się to już od ponad dwóch dekad - zostanie zaś przekazany na leczenie i rehabilitację. Między innymi o tym Maciej Kurzajewski rozmawiał ze swoimi gościniami - i to w przestrzeni ze wszech miar niezwykłym.
"Mikołajkowy Blok Reklamowy" wraca po raz dwudziesty drugi
Już po raz dwudziesty drugi Fundacja Polsat zaprasza do wzięcia udziału w jednej z najprostszych form niesienia pomocy - "Mikołajkowym Bloku Reklamowym".
"To nasza wspólna »randka«. Jesteście z nami przez cały rok, tym razem również nie może was zabraknąć. To od was zależy, czy będziemy mogli dalej pomagać", mówiła prezeska Fundacji Polsat Krystyna Aldridge-Holc, zwracając się bezpośrednio do widzów i widzek.
W "halo tu polsat" o szczegółach tegorocznej edycji Maciejowi Kurzajewskiemu opowiadała natomiast w towarzystwie profesorki Justyny Czech-Kowalskiej, pediatrki i neonatolożki. Rozmowa odbyła się w miejscu wyjątkowym - na oddziale warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka, którego istnienie i rozwój są wprost związane z działalnością Fundacji.
Tylko w ubiegłym roku "Mikołajkowy Blok Reklamowy" zgromadził przed telewizorami ponad 3,4 miliona osób, dzięki którym Fundacja Polsat mogła zrealizować projekty realnie zmieniające warunki opieki nad najmłodszymi w Polsce - od remontu oddziału w Żyrardowie (pierwszy taki od ponad pół wieku), przez stworzenie świetlicy terapeutycznej "od zera", po nowatorskie operacje przeprowadzane w Katowicach. Jeszcze niedawno korzystający z nich musiały na nie latać aż do USA - teraz wszystko dzieje się na miejscu, bez konieczności kosztownego wyjazdu.
"Co roku trzymamy mocno kciuki, bo właśnie te środki dają nam napęd do działania", podkreśla Aldridge-Holc, dodając, że dzięki ubiegłorocznej edycji mijające miesiące bez wątpliwości należały do wyjątkowych.
Nieprzypadkowo rozmowa odbyła się we wspomnianym już CZD - nowoczesnej klinice, której oddział dla noworodków powstał (przed niemal dwudziestoma laty) między innymi dzięki Fundacji Polsat. Jak przypominała profesorka Czech-Kowalska, wszystko zaczęło się od niewielkiej jednostki dwunastoma miejscami. Dziś to zaś przedsięwzięcie zajmujące dwa piętra i zapewniająca opiekę około dwóm tysiącom chorych rocznie.
"Mamy tutaj wszechstronną opiekę. Marzeniem było, by to noworodek miał tu swoje miejsce przed operacją i w okresie po niej. By nie musiał jeździć na oddział intensywnej terapii dla starszych, tylko był tutaj pod opieką wykwalifikowanego personelu", opowiadała neonatolożka, zaznaczając przy tym rolę profesorki Anny Dobrzańskiej - założycielki i kierowniczki oddziału.
Klinika dba jednak i o dorosłych - kluczowym zawsze pozostawało bowiem stworzenie bezpiecznej przestrzeni również dla rodziców. Dzięki Fundacji Polsat udało się przygotować pokoje do odpoczynku dla mam, a w ostatnim czasie również sale, w których mogą one przebywać ze swoimi pociechami przez całą dobę.
Warto być częścią tej pomocy - nawet na odległość; można to zaś zrobić bardzo łatwo. Przypominamy tym samym, że 6 grudnia o 18:45 wystarczy włączyć Polsat - każde spojrzenie na ekran to bowiem symboliczne wsparcie.
"Czekamy nas was", podsumowała prezeska Fundacji.
Zobacz też:
